Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał sojuszników do zwołania nowego spotkania w formacie Ramstein w celu omówienia wysłania rakiet dalekiego zasięgu i myśliwców F-16 w Ukrainę. Wezwanie ukraińskiego prezydenta było zrobione podczas wystąpienia do Kontaktowej grupy obrony Ukrainy w amerykańskiej bazie Ramstein w Niemczech, zawiada „RBC-Ukraina».
Według ukraińskiego prezydenta dostarczenie naszemu krajowi rakiet dalekiego zasięgu i myśliwców będzie krokiem naprzód w porównaniu z pomocą, jaką obecnie przeznaczają sojusznicy.
Szef państwa wezwał również sojuszników do natychmiastowego wysłania większej ilości broni w Ukrainę, ostrzegając, że „setki podziękowań to nie setki czołgów”. Według niego wyniki jedności i wsparcia sojuszników są widoczne na polu bitwy, ale natychmiast zauważył, że ważne jest, aby zrobić to szybko.
„Nie, terror nie pozwala na debatę, terror, który pali miasto poza miastem, staje się zuchwały, gdy […] Obrońcom wolności kończy się broń przeciwko niemu. Wojna rozpoczęta przez Rosję nie pozwala na opóźnienia i mogę państwu podziękować setki razy. Ale setki podziękowań – to nie setki czołgów. Wszyscy możemy używać tysięcy słów w dyskusjach, ale nie mogę podać słów zamiast broni potrzebnej przeciwko rosyjskiej artylerii lub zamiast pocisków przeciwlotniczych potrzebnych do ochrony ludzi przed rosyjskimi atakami.
Zełenski powiedział, że jest „szczerze wdzięczny” za broń dostarczoną do tej pory przez sojuszników, ale „czas pozostaje bronią Rosji”.
„Musimy przyspieszyć. Czas powinien stać się naszą wspólną bronią, podobnie jak obrona powietrzna, artyleria, pojazdy opancerzone i czołgi, które negocjujemy z wami” – powiedział.
Przypomnimy, dziś, 20 stycznia, w Ramstein rozpoczęło się spotkanie kontaktowej grupy do spraw obrony Ukrainy. W spotkaniu biorą udział szefowie departamentów obrony około 50 krajów. Przedtem zawiadamiało się, że na dzisiejszym spotkaniu Stany Zjednoczone będą zachęcać partnerów NATO dostarczyć Ukrainie dodatkowe systemy obrony powietrznej i pojazdy opancerzone.