Rosjanom nie udaje się wejść do miasta Bachmut w obwodzie donieckim i zająć go. Siły Zbrojne Ukrainy wyrzuciły wroga z miasta, na jego poprzednie pozycje. O tym powiedział na antenie szef donieckiej obwodowej administracji wojskowej Pawło Kyrylenko Telethon.
„Wróg nie się naprzód, bez względu na to, jak bardzo próbuje wejść do miasta i zająć je. Próby te kończą się niepowodzeniem. Nawet pewne postępy, które zostały zlokalizowane. Wróg zostaje odrzucony z powrotem na swoje poprzednie pozycje, czyli poza miastem. W rzeczywistości znajduje się na zdewastowanym, zniszczonym obszarze, co przyczynia się do tego, że wróg ponosi liczne straty, których nie liczy i przynosi coraz więcej nowych ludzi „- powiedział Pavlo Kyrylenko.
On zaznaczył, że ukraińscy obrońcy są przystosowani do taktyki Rosjan i pozwalają im iść naprzód. Samo miasto, według szefa OVA, jest zniszczone o ponad 60%. Są ciągłe ostrzały.
Przypomnijmy, że 4 stycznia Rosjanie po raz kolejny ostrzelali artylerią Bachmut w obwodzie donieckim. Ostrzał zabił dwóch mieszkańców miasta.