Rosyjskie wojsko próbuje stworzyć nową oś ofensywy na południu Donbasu. Jednak ich działania raczej nie odniosą sukcesu i zakończą się przełomem w ukraińskiej obronności, Zgłoszone w brytyjskim wywiadzie.
Według oficerów wywiadu Federacja Rosyjska rozpoczęła bardziej skoordynowaną ofensywę w rejonie Pawłowki i Vuhledaru. Korzystają z niego jednostki 155 Brygady Piechoty Morskiej, które bezskutecznie atakowały tu w listopadzie 2022 roku.
Prawdopodobnie Rosjanom udało się posunąć kilkaset metrów za niewielką rzekę Kaszłacz, która od kilku miesięcy była linią frontu.
Brytyjski wywiad sugeruje, że rosyjskie dowództwo prawdopodobnie chce stworzyć nową oś natarcia w regionie Doniecka i odwrócić uwagę sił ukraińskich od Bachmutu. Rosjanie mogą nadal robić postępy w tym sektorze, ale jest mało prawdopodobne, aby starczyło im sił do znaczącego przełomu na poziomie operacyjnym.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej poinformowano, że wróg nadal prowadzi operacje ofensywne w kierunkach Liman, Bakhmut, Avdievsky i Novopavlovsk. Na innych terenach broni się na wcześniej okupowanych granicach.
Rankiem 31 stycznia Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że okupanci nie się naprzód na froncie w Awdijiwce i Nowowapawłowsku.
Według ZXID.NET analitycy Amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW) zwracają uwagę, że Rosja, która nie wykorzystała jeszcze wszystkich rezerw, wzmacnia swoją armię w Donbasie, przygotowując się do ofensywy.