Rosja chce podnieść wiek poboru z 27 do 30 lat, aby zapewnić wzrost liczby sił zbrojnych bez oficjalnego ogłaszania kontynuacji „częściowej mobilizacji”. O tym Zgłoszone w brytyjskim Ministerstwie Obrony, powołując się na dane analityków z jego agencji wywiadowczej.
Jak informowaliśmy, 12 stycznia przewodniczący komitetu obrony rosyjskiej Dumy Państwowej, Andriej Kartapołow, zaproponował podniesienie górnego wieku poboru z 27 do 30 lat wiosną 2023 roku. Zaznaczył, że krok ten ma na celu zapewnienie wcześniej ogłoszonego zwiększenia liczby rosyjskich sił zbrojnych o 30%.
Nieco wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że popiera inicjatywę podwyższenia wieku poborowego.
„Istnieje realna możliwość, że rosyjscy przywódcy mają nadzieję, że zmiana kryteriów wieku dla zwykłego poboru może wzmocnić personel dostępny do wojny w Ukrainie. Jednocześnie będzie to wyglądało mniej alarmująco dla ludności niż ogłoszenie nowej rundy „częściowej mobilizacji” – podsumował brytyjski wywiad.
Wcześniej wywiad obronny Ukrainy informował, że Federacja Rosyjska przygotowuje się do mobilizacji do kolejnych 500 tysięcy ton. poborowych w styczniu, oprócz 300 tysięcy, którzy zostali powołani w październiku.
Jednocześnie Centrum Narodowego Oporu poinformowało, że na okupowanych terenach obwodów donieckiego i ługańskiego rosyjscy okupanci sporządzają listy uczniów, którzy mogą zostać zmobilizowani po osiągnięciu pełnoletności. Ponadto poinformowali, że Rosjanie przygotowują się do nowej fali mobilizacji na tymczasowo okupowanych terytoriach, w szczególności w Horłówce w obwodzie donieckim. Planują zaangażować dwa tysiące ludzi do wojny z Ukrainą.
Ukraiński wywiad poinformował również, że Rosja przestawia gospodarkę na „stopę wojenną”, co wskazuje na przygotowanie rosyjskich władz, kierowanych przez Władimira Putina, do długotrwałej wojny.