Urzędnik austriackiego Tyrolu, bez konsultacji z odpowiednimi ukraińskimi władzami, wysłał dwóch nieletnich Ukraińców do Moskwy, rzekomo w celu łączenia rodzin, jego działania są badane, pisze w niedzielę, 15 stycznia, „Europejska Prawda» w odniesieniu do Der Standard.
W czwartek konsulat Ukrainy w Tyrolu, a później ambasada Ukrainy poinformowały władze Tyrolu, że istnieją dowody na to, że dwoje ukraińskich nastolatków, w wieku 16 i 17 lat, zostało zabranych z Tyrolu do Moskwy w ramach łączenia rodzin. Jednocześnie osoby odpowiedzialne nie poinformowały o tym władz ukraińskich.
«Dwóch młodych Ukraińców początkowo przybyło do Tyrolu w ramach pomocy dla Ukrainy i zostało umieszczonych w placówce dla dzieci i młodzieży. Według informacji, które posiadamy, w sprawę zaangażowany był pracownik Europejskiego Instytutu Rzecznika Praw Obywatelskich, który pracuje również w Biurze Krajowego Rzecznika Praw Obywatelskich Tyrolu„, powiedział dyrektor biura gruntów, Herbert Forster.
Według niego pracownik najwyraźniej działał na prośbę swojego rosyjskiego kolegi rzecznika. Według jego własnych zeznań miał informacje z rosyjskiej ambasady, że matki tych dwóch młodych ludzi są już w Rosji i chcą połączenia rodzin.
Jednocześnie nie wiadomo, czy nastoletnie matki są w Rosji dobrowolnie. Nie wiadomo też, czy sami nastolatkowie zgodzili się na wyjazd do Rosji.
«Kroki podjęte przez zainteresowanego urzędnika były jedynym wysiłkiem i nie były skoordynowane z krajem Tyrol, kraj Tyrolu nie był zaangażowany w wyjazd. Odcinamy się od tych działań, które nie zostały uzgodnione z właściwymi władzami Ukrainy. Pracownik, o którym mowa, został czasowo zawieszony w prawach wolnych od pracy przez kraj związkowy Tyrol„, powiedział dyrektor biura gruntów.
Tyrol Land jest w ścisłym kontakcie z oficjalnymi przedstawicielstwami Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ambasady Ukrainy i Prokuratury, a także obiecuje kompleksowe wsparcie i pomoc w wyjaśnieniu wydarzeń, które miały miejsce.
Ponadto, ponieważ instytucja rzecznika praw obywatelskich jest organem parlamentu krajowego, kraj związkowy wyznaczył wewnętrzne dochodzenie w sprawie tego, co się stało.