Ukraina wróciła z niewoli kolejnych 140 żołnierzy, w tym rannych, obrońców Mariupola, wyspy Zmiyiny, a także ochotników z Wojska. Poinformował o tym 31 grudnia szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak do Telegram.
„140 osób wraca do domu. Wśród nich są ranni, a także obrońcy Mariupolu, Wyspy Zmiyiny, ochotnicy TpO od Sławutycza oraz ojców i synów, którzy byli razem w niewoli, a także naszych z kierunku Bachmuta. 82 bojowników Sił Zbrojnych Ukrainy, 15 z TpO, 22 z NSU, 11 z Marynarki Wojennej i 10 z SBGS. 132 mężczyzn i 8 kobiet, 22 oficeróws oraz 118 podoficerów i żołnierzy”, Napisał.
Zauważ, że jest to jedna z największych wymian więźniów od początku inwazji na pełną skalę. Tak więc największa wymiana miała miejsce we wrześniu, kiedy udało się zwrócić dowódców Azowstali i kolejnych 210 bojowników. W połowie października z rosyjskiej niewoli zwolniono 108 kobiet, a na początku listopada – 107 obrońców.
Ostatnia wymiana miała miejsce dwa tygodnie temu: do domu wróciło wówczas 64 żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy, którzy walczyli na kierunkach donieckim i ługańskim, w szczególności uczestniczyli w obronie Bachmutu w obwodzie donieckim. Według najnowszych danych kolejne 3,4 tys. osób przebywa w rosyjskiej niewoli. Ukraińskie wojsko, a kolejne 15 tysięcy. są uważane za zaginione.