Rosyjskie wojsko, które torturowało uczestników ATO w obwodzie charkowskim, zostało skazane na 11 lat więzienia. O tym zawiadomiła służba prasowa charkowskiej prokuratury obwodowej w sobotę, 24 grudnia.
Dochodzenie wykazało, że podczas okupacji wsi Borowa, rejon Izyum, dwóch najemników PMC „Reduta” i dwóch żołnierzy 16 oddzielnej brygady sił specjalnych torturowało trzech Atovian. Dane na ich temat otrzymano od oficera FSB.
„Każdy z uczestników ATO był poddawany ciężkim torturom przez okupantów. Rosyjscy najemnicy zakładają na głowy mężczyznom plastikowe krawaty i torbę. Następnie porwali ich i przetrzymywali w dole w centrum rekreacyjnym Svet Shakhtera. Jeden z uczestników ATO został pobity przez okupantów młotkiem w kończyny” – podała prokuratura.
Jak pisze Deutsche WelleNa początku września rosyjscy żołnierze Michaił Iwanow, Rusłan Kolesnikow, Maksim Wołwak i Walentin Bych zatrzymali trzech mieszkańców, którzy wcześniej służyli w strefie ATO w Donbasie w okupowanej wsi Borowa w obwodzie charkowskim.
Według śledztwa mężczyźni zostali zabrani na teren byłego ośrodka rekreacyjnego w sąsiedniej wsi Novoplatonovka. Przez kilka dni byli związani i torturowani w trzymetrowym glinianym dole – jednego z nich bito po nogach drewnianym młotkiem. Nie dawano im wody i jedzenia. Weterani wojny rosyjsko-ukraińskiej byli zastraszani, grożono im morderstwem i bito.
Po torturach i torturach najeźdźcy uwolnili ofiary. Zbrodniarze wojenni zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy wywiadu specjalnego z siłami specjalnymi CES „A” podczas operacji bojowej w październiku tego roku.
Kotelevsky District Court of Połtava Region uznał podejrzanych za winnych naruszenia praw i zwyczajów wojennych popełnionych w ramach wcześniejszej konspiracji przez grupę osób (część 2 artykułu 28, część 1 artykułu 438 kodeksu karnego Ukrainy). Dostali 11 lat więzienia.
Według prokuratury wszyscy czterej rosyjscy żołnierze w pełni przyznali się do winy i wyrazili skruchę. Na rozprawie sądowej dodali również, że przepraszają cały naród ukraiński.