Rosjanie zaatakowali Kijów i obwód kijowski irańskimi dronami w nocy i rano, a w infrastrukturze krytycznej są uderzenia.
Wybuchy Brzmiało w rejonach szewczenkowskim i sołomiańskim w Kijowie. Po jednym z nich wybuchł pożar, donosił „Ukraińska Prawda».
Szef Miejskiej Administracji Wojskowej Kijowa Sergij Popko powiedział, że Kijów przeżył kilka ataków dronów. Stolica Ukrainy została zaatakowana przez około 20 dronów, około 15 z nich zostało zestrzelonych.
«Stolica wytrzymała kilka fal ataków irańskiego Shaheda. W przestrzeni powietrznej Kijowa zauważono ponad 20 wrogich UAV. Siły obrony powietrznej zniszczyły około 15. Niestety zdarzają się ciosy w infrastrukturę krytyczną. Służby ratunkowe eliminują konsekwencje. Wyjaśniane są informacje o ofiarach i zniszczeniach», – Zgłoszone w KMVA.
Później mer Kijowa Witalij Kliczko Zgłoszoneże nie ma ofiar, ale ratownicy i medycy nadal pracują na miejscu zdarzenia.
W ogóle, w nocy i rano, alarm lotniczy w Kijowie był ogłaszany dwukrotnie: pierwszy trwał trzy godziny, drugi – 30 minut.
Rosjanie zaatakowali również obwód kijowski za pomocą dronów. W regionie działała obrona powietrzna, ale są też uderzenia – powiedział Ołeksij Kułeba, szef Kijowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.
«W wyniku nocnego ataku dronów w obwodzie kijowskim uszkodzone zostały obiekty infrastruktury i domy prywatne. Wcześniej dwie ofiary. Ludzie otrzymują pomoc – są pod nadzorem lekarzy. Wszystkie usługi są na miejscu. Pracujemy nad eliminacją skutków ciosów„, – powiedział w Komunikat.
Władze w Kijowie i regionie nie powiedziały, które obiekty zostały dotknięte atakiem dronów.