Od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę 10 generałów zostało zwolnionych z Sił Zbrojnych Ukrainy, jeden zastrzelił się. O tym powiedział Naczelny Wódz Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny w wywiadzie dla publikacji The Economist.
Według publikacji generał Załużny, ze względu na swój wiek, zdołał uniknąć zaszczepienia kultury armii radzieckiej, która nagradzała posłuszeństwo i tłumienie inicjatywy. Nie oznacza to jednak, że jest niezdecydowany.
„Od początku wojny zwolniłem dziesięciu generałów, ponieważ sobie nie poradzili. Inny sam strzelił” – powiedział.
Załużny zaznaczył, że po 2014 roku oficerowie ukraińskiej armii „odmłodzili się”.
„21-letni porucznicy przyszli dowodzić ludźmi, którzy mieli 50-60 lat” – dodał głównodowodzący Sił Zbrojnych.
W wywiadzie Załużny odrzucił ambicje polityczne, mówiąc, że rywalizacja polityczna z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim podważy jedność Ukrainy i osłabi zaufanie Zachodu.
„To nie jest czas na politykowanie lub podważanie zaufania między dowództwami politycznymi i wojskowymi” – wyjaśnił Załużny.
Należy zauważyć, że głównodowodzący zauważył również wcześniej, że Rosja przygotowuje nowe środki do wojny z Ukrainą, ale przewiduje, że potencjał bojowy okupantów będzie bardzo, bardzo niski.