Eksperci wojskowi z brytyjskiego Royal Joint Forces Institute uważają, że Rosja planowała zajęcie Ukrainy w ciągu 10 dni, ale plan ten nie powiódł się z powodu „nadmiernej tajemnicy”. Jest to określone w Studiować Instytut.
Autorami raportu są eksperci wojskowi Jack Watling i Nick Reynolds, były doradca ministra obrony Ukrainy, członek korespondencyjny RUSI Ołeksandr Danyliuk i były dowódca Powietrznodesantowych Sił Szturmowych Ukrainy Mychajło Zabrodski.
Według ekspertów plan Rosji zakładał inwazję w Ukrainę w ciągu 10 dni, a następnie okupację kraju i przeprowadzenie aneksji do sierpnia 2022 roku.
Rosja liczyła, że szybkość ataku i kampanii dezinformacyjnej może zapewnić szybkie zajęcie stolicy Ukrainy. Ponadto w pobliżu Kijowa Rosjanie osiągnęli przewagę w stosunku sił – 12:1.
Wojska rosyjskie nie były jednak przygotowane na poziomie taktycznym do skutecznej realizacji swojego planu. Ponadto większość rosyjskich jednostek, które otrzymały rozkazy ofensywy nie wcześniej niż 24 godziny przed inwazją, nie wiedziała o zamiarze ataku na Kijów.
Rosjanom brakowało amunicji, paliwa, żywności i jasnego zrozumienia, jak ich działania wpisują się w ogólny plan. Tak więc, ze względu na zachowanie tajemnicy, Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej zyskały przewagę zaskoczenia na poziomie operacyjnym, ale na poziomie taktycznym Sił Zbrojnych Ukrainy lepiej rozumiały, co robić, ponieważ przygotowywały się do odparcia ofensywy armii rosyjskiej przez osiem lat.
Największą wadą rosyjskiego planu w raporcie jest brak działań odwrotnych. W rezultacie, gdy prędkość nie przynosiła pożądanych rezultatów, wojska rosyjskie stwierdzały, że ich pozycje stale się pogarszają wraz z mobilizacją Ukrainy.
Siły Zbrojne Ukrainy przejęły inicjatywę od Rosji dopiero wtedy, gdy ogień dalekiego zasięgu zagroził rosyjskiej logistyce. Należy zauważyć, że kompetencje taktyczne rosyjskiego wojska okazały się znacznie niższe w porównaniu z oczekiwaniami wielu obserwatorów w Ukrainie i w Rosji, a także za granicą.
W szczególności w raporcie stwierdzono, że rosyjscy okupanci są podatni na oszustwa: wyższe władze zbytnio ufają podstawowym informacjom zbieranym przez podwładnych na froncie i nie analizują wiarygodności tych informacji.
W tym przypadku dowództwo Federacji Rosyjskiej nie zachęca do uczciwych raportów o błędach, co komplikuje analizę.Ponadto Rosjanie zawsze starają się wypełnić zamówienie, nawet jeśli z powodu zmiany sytuacji stało się ono bez znaczenia.
Nieskuteczny okazał się także rosyjski system działań bojowych grup batalionowo-taktycznych (BTG). Po rozpoczęciu inwazji Rosjanie wysłali osobiste wiadomości do wielu ukraińskich generałów, wzywając do kapitulacji i zapewniając, że Rosja nie zaszkodzi Ukrainie.
Prawie wszyscy pułkownicy Sił Zbrojnych Ukrainy otrzymali wiadomości o podobnej treści z anonimowych numerów. Ponadto w drugim dniu inwazji prezydent Rosji Władimir Putin osobiście zwrócił się do ukraińskiego dowództwa, wzywając do obalenia władzy w Kijowie. Fakt, że wysiłki te nie powiodły się, wskazuje, że rosyjskie służby wywiadowcze źle oceniły psychologię ukraińskiego wojska.
Instytut zauważa, że pierwotne źródła wielu danych w tym raporcie nie mogą być jeszcze upublicznione, dlatego należy je postrzegać jako dowody metodologicznie niedoskonałe.
W rezultacie autorzy raportu podkreślają, że Ukraina potrzebuje lepszego wsparcia ze strony partnerów. Ich zdaniem zwycięstwo Ukrainy wymaga znacznych ciężkich działań wojennych, ale przy odpowiednim wsparciu Ukraina może wygrać.