Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poparł Petycja w sprawie zakazu obywateli Federacji Rosyjskiej prowadzenia jakiejkolwiek działalności twórczej na terytorium Ukrainy i polecił premierowi Denysowi Szmyhalowi pracować nad tą kwestią.
W petycji zaproponowano zakazać rosyjskim artystom na terytorium Ukrainy prowadzenia działalności w dziedzinie kinematografii, telewizji, radiofonii, teatru i kultury. Proponuje się również zakaz nadawania w ukraińskiej telewizji treści telewizyjnych i filmowych stworzonych z udziałem Rosjan.
Autorka petycji, producentka Olha Klymenko, zarejestrowała ją 15 sierpnia.
„Biorąc pod uwagę zbrodnie Rosji przeciwko narodowi ukraińskiemu, nie widzimy żadnej możliwości dalszej współpracy w sektorze kultury, filmu i teatru, i odwrotnie, widzimy potrzebę zwiększenia ukraińskich treści w telewizji, teatrach, radiu i w dziedzinie kina”, – zauważa autor.
Ponadto w petycji domaga się zakazu nadawania jakichkolwiek rosyjskich treści na ukraińskich kanałach telewizyjnych, w szczególności tworzonych z udziałem obywateli rosyjskich lub na terytorium państwa agresora.
Zaproponowano również ograniczenie dystrybucji i sprzedaży produktów kultury rosyjskiej na terytorium Ukrainy: dzieł literackich, spektakli, dzieł sztuki itp.
Autor petycji zaproponował opracowanie zmian legislacyjnych, które zachowałyby niezależność ukraińskiego kina od wpływów rosyjskich, a także stworzenie mechanizmów i procedur do tego.
Głowa państwa poparła taki zakaz i poleciła premierowi Denysowi Szmyhalowi rozwiązanie kwestii podniesionych przez autora petycji.
„Kultura rosyjska jest aktywnie wykorzystywana przez machinę propagandową państwa agresora, która przeprowadza otwartą agresję wojskową na dużą skalę przeciwko Ukrainie, zbrodnie przeciwko ludzkości. A naszym zadaniem jest rozwój integralnej narodowej przestrzeni kulturowej, jej dekolonizacja, walka z prorosyjską propagandą, oczyszczenie z rosyjskiego i sowieckiego dziedzictwa. Rosyjska propaganda w Ukrainie”, – mówi w Odpowiedzi Zełenski.
Przypomnimy, w czerwcu 2022 roku Rada Najwyższa zakazała muzyki państwa agresora w ukraińskich mediach i przestrzeni publicznej.