Z powodu ostrzału wojsk rosyjskich elektrownia jądrowa w Zaporożu jest całkowicie pozbawiona zasilania. Paliwo do pracy generatorów diesla w trybie całkowitego odłączenia ZNPP pozostawia się na 15 dni. O tym Zgłoszone serwis prasowy NNEGC „Energoatom”.
Według ministerstwa 2 listopada w wyniku ostrzału uszkodzone zostały dwie ostatnie linie komunikacyjne wysokonapięciowej elektrowni jądrowej w Zaporożu z ukraińskim systemem elektroenergetycznym. O 23:04 stacja przełączyła się w tryb całkowitego wyłączenia zasilania. Włączono wszystkie 20 generatorów diesla.
Obecnie zoptymalizowany jest schemat zaspokajania potrzeb własnych ZNPP, w eksploatacji pozostaje 9 generatorów diesla. Bloki energetyczne nr 5 i 6 są przekształcane w stan zimny.
Paliwo do pracy generatorów diesla w trybie całkowitego odłączenia ZNPP pozostawia się na 15 dni. Odliczanie się rozpoczęło – podkreślił Energoatom.
„Ze względu na okupację stacji i ingerencję przedstawicieli Rosatomu w jej prace, zdolność strony ukraińskiej do utrzymania ZNPP w reżimie bezpieczeństwa jest znacznie ograniczona” – podkreślił NNEGC.
Ministerstwo po raz kolejny zaapelowało do społeczności międzynarodowej o „natychmiastowe podjęcie działań na rzecz szybkiej demilitaryzacji ZNPP, wycofania wszystkich wojsk rosyjskich z terytorium stacji i miasta Enerhodar oraz przywrócenia elektrowni jądrowej w Zaporożu pod pełną kontrolę Ukrainy w imię bezpieczeństwa całego świata”.
Przypomnijmy, że Rosjanie zajęli ZNPP 4 marca. Sytuacja w ZNPP jest w centrum uwagi od początku sierpnia, kiedy rosyjskie wojsko rozpoczęło ostrzał stacji. Rosja odrzuca wezwania do demilitaryzacji elektrowni atomowej pod pretekstem, że powinna „chronić” ją przed prowokacjami i oskarża o ostrzał Ukrainy. Ukraina straciła ponad 28 mld hrywien z powodu okupacji ZNPP.