Ze względu na infrastrukturę energetyczną uszkodzoną przez rosyjskie ataki rakietowe, poszczególne punkty kontrolne mogą działać sporadycznie. Straż graniczna ostrzega przed czasowym zawieszeniem rejestracji osób i samochodów.
Jak informowaliśmy w piątek, 25 listopada, w Państwowej Straży Granicznej, od rana 25 listopada niektóre punkty kontrolne działają z przerwami. W szczególności praca przejść granicznych „Krakowiec” na granicy z Polską, „Kosino” – na granicy z Węgrami i „Tabaki” – w obszarze z Mołdawią, gdzie mogą tymczasowo zawiesić rejestrację osób i samochodów, jest obecnie skomplikowana.
„W punkcie kontrolnym „Vilok”, który znajduje się na granicy z Węgrami, oraz na punktach kontrolnych „Maloyaroslavets”, „New Trojans” i „Vynohradivka”, który znajduje się na granicy z Mołdawią, dozwolone są tylko piesi”, – Zgłoszone w Państwowej Straży Granicznej.
Ponadto samochody, minibusy i piesi są rejestrowani na punkcie kontrolnym Orlivka na granicy z Rumunią.
Straż graniczna radzi monitorować strony Państwowej Służby Granicznej w sieciach społecznościowych, gdzie będą publikować aktualną sytuację na ukraińskich przejściach granicznych.
Przypomnijmy, że 23 listopada Rosja rozpoczęła kolejny zmasowany atak rakietowy na instalacje energetyczne. Według Ukrenergo od 25 listopada system energetyczny Ukrainy przeszedł najtrudniejszy etap po ostatnim rosyjskim ataku i w przybliżeniu w ciągu jednego lub dwóch dni wszyscy użytkownicy w Ukrainie powinni zostać przeniesieni z awaryjnych do planowanych blackoutów.