Podczas okupacji dzielnicy Izyum w regionie Charkowa Rosjanie strzelali do samochodów z cywilami. Prokuratorzy identyfikują ofiary tragedii, Zgłoszone w Biurze Prokuratora Generalnego.
Według śledztwa, 16 kwietnia mieszkańcy wsi Spivakovka próbowali ewakuować się ze strefy wojny trzema samochodami. Jeden samochód zdołał odjechać, dwóch innych rosyjskich żołnierzy strzeliło blisko siebie podczas opuszczania wioski.
„Według wstępnych informacji okupanci strzelali z broni automatycznej – karabinów maszynowych i karabinów maszynowych” – czytamy w komunikacie.
Departament zawiadomił, że 6 listopada śledczo-prokuratorski zespół we wsi Spiwakowka ekshumował ciało 37-letniego mężczyzny – kierowcy jednego z samochodów. Podczas powierzchownego badania znaleziono cztery rany postrzałowe: trzy w plecach i jeszcze jedną w okolicy miednicy. Ciało zmarłego zostało wysłane do badań kryminalistycznych.
Cztery osoby zostały uratowane przez mieszkańców wioski, zapewniając im opiekę medyczną. Wszystkie ofiary są obecnie identyfikowane. Trwa śledztwo w sprawie naruszenia praw i zwyczajów wojennych, połączonego z morderstwem z premedytacją.
Przypomnijmy, że w Izyum wyzwolonym od okupantów w regionie Charkowa odkryto jeden z największych pochówków od początku wojny Rosji na pełną skalę przeciwko Ukrainie, gdzie pochowano ponad 400 ciał. Znaleźli tam również masowy grób, w którym pochowano 25 ukraińskich żołnierzy. 99% ciał nosi ślady gwałtownej śmierci.
Ukraińscy żołnierze wyzwolili Izjum 11 września. Miasto od początku kwietnia znajduje się pod kontrolą okupantów, okupację poprzedziła blokada i ciężkie walki.