W Ławrze Kijowsko-Peczerskiej, która wciąż znajduje się w dyspozycji Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego, śpiewa się i modli za Rosję pieśni prorosyjskie.
Odpowiedni film opublikował kapłan Prawosławnej Cerkwi Ukrainy Mychajło Omelian. Otrzymał go od absolwenta Kijowskiej Prawosławnej Akademii Teologicznej, który wraz z przyjaciółmi wszedł do cerkwi Wszystkich Świętych Peczerska w Ławrze.
W filmie można zobaczyć fragment rosyjskiej pieśni cerkiewnej Chwała Najświętszej Maryi Pannie śpiewającej w kościele, w szczególności jej słowa: „Zvon plyvet, plyvet nad Rosją,/Mamusia-Rus budzi się.”
Aferę skomentował już minister kultury Ukrainy Ołeksandr Tkaczenko. Według jego słów, Narodowa Policja Ukrainy i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy już badają incydent.
„Na razie najważniejsze jest ustalenie autentyczności wideo. Od tego będą zależeć dalsze działania i konsekwencje. Jeśli nagranie jest autentyczne, wzywamy do podjęcia natychmiastowych działań proceduralnych przeciwko szefom UKP UOK” – Zauważyć Tkaczenko.
SBU już bada wszystkie szczegóły incydentu, który miał miejsce w jednej ze świątyń Ławry Kijowsko-Peczerskiej, gdzie śpiewano pieśni chwalące „rosyjski świat”. Według departamentu sytuacja ta nie pozostanie bez odpowiedzi.
„Ci, którzy w warunkach wojny na pełną skalę, rozpętanej przez Rosję przeciwko Ukrainie, czekają na „przebudzenie matki Rusi”, powinni zrozumieć, że to szkodzi bezpieczeństwu i interesom Ukrainy i naszych obywateli. I nie pozwolimy na takie manifestacje” – powiedział szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Małyuk.
Ławra Kijowsko-Peczerska jest jednym z największych chrześcijańskich ośrodków-sanktuariów w kraju. Jednak działalność Ławry często stawała się przedmiotem krytyki z powodu imperialno-centrycznych stereotypów w duchu Patriarchatu Moskiewskiego, kłaniania się rosyjskim carom, szerzenia sowieckich mitów historycznych, zauważa UNIAN.
Wcześniej księża Ławry Kijowsko-Peczerskiej zaatakowali dziennikarzy po pytaniu o agresję Rosji.
Dopiero w drugim miesiącu wojny w Ławrze zaczęto stopniowo mówić o możliwym wycofaniu się z podporządkowania Rosji. Pod koniec marca na terenie sanktuarium pełniła służbę policja i stacjonowali uchodźcy.
Następnie zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego, metropolita Onufryj, spotkał się ze schwytanymi okupantami. Dał im czekoladki i zaśpiewał „Many Summers” po imieniu, a także stwierdził, że modli się za nich wszystkich.