Doradca szefa kancelarii prezydenta Mychajło Podolak oświadczył, ile jeszcze broni potrzebuje Ukraina, by wygrać wojnę z Rosją. Opowiedział o tym w wywiadzie Francja24.
W szczególności, według jego słów, Ukraina potrzebuje 150-200 czołgów i 100 systemów artyleryjskich. Wezwał aliantów do zwiększenia dostaw zachodniej broni, co jest szczególnie potrzebne zimą.
„Ukraina potrzebuje kolejnych 150-200 czołgów, około 300 pojazdów opancerzonych, 100 systemów artyleryjskich, 50-70 systemów rakiet wielokrotnego startu, a także 10-15 systemów antyrakietowych, aby zamknąć niebo”– powiedział Mychajło Podoljak.
Dodał, że amerykańskie pociski ATACMS o zasięgu 300 km przyspieszyły koniec wojny, pozwalając Ukrainie zniszczyć duże składy wojskowe znajdujące się w głębi okupowanych terytoriów.
Przypomnimy, po spotkaniu „Ramstein-7” Ukraina otrzyma od zachodu powietrzną obronę, artylerię i pociski. Całkowity koszt pomocy wynosi około 700 milionów dolarów.