Ukraina opowiada się za wspólnym z partnerami dalszym szczegółowym badaniem incydentu z upadkiem rakiety w Polsce i prosi o dostęp dla ukraińskich specjalistów. O tym w środę, 16 listopada, Zgłoszone w służbie prasowej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony na podstawie wyników Kwatery Głównej Naczelnego Wodza.
„Opowiadamy się za wspólnym zbadaniem tego incydentu z partnerami w możliwie najbardziej szczegółowy sposób. Jesteśmy gotowi przekazać naszym partnerom dowody rosyjskiego śladu. Oczekujemy również informacji od partnerów, na podstawie których stwierdzono, że mówimy o ukraińskim pocisku obrony powietrznej”, – Zauważyć Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow.
On również zaznaczył, że Ukraina prosi o natychmiastowe zapewnienie dostępu do miejsca wybuchu przedstawicielom Ministerstwa obrony i Państwowej Służby Granicznej Ukrainy.
„Pozostajemy w pełni otwarci na kompleksowe badanie sytuacji i koordynację wniosków w oparciu o cały kompleks dostępnych danych”– dodał Daniłow.
Wcześniej rzecznik Sił Powietrznych Jurij Ignat oświadczył, że Ukraina jest gotowa dostarczyć wszystkie materiały i swoich specjalistów, aby ustalić prawdę w incydencie z upadkiem rakiety w Polsce.
RBNiO zauważyła, że tylko Rosja i jej terror rakietowy są winne temu, co się stało. Należy zauważyć, że władze rosyjskie stale eskalują, aby zadać maksymalne straty wśród ludności cywilnej i zniszczyć infrastrukturę krytyczną Ukrainy.
Przypomnijmy, że we wtorek 15 listopada Rosja przeprowadziła najbardziej zmasowany atak na infrastrukturę krytyczną Ukrainy. Wróg wystrzelił około stu pocisków. 77 celów zostało zestrzelonych przez ukraińską obronę powietrzną. Dwa pociski przeleciały przez polską przestrzeń powietrzną, zabijając dwie osoby. Następnie w Polsce pilnie zwołano Komitet Rady Ministrów Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, na którym podjęto decyzję o zwiększeniu gotowości bojowej niektórych jednostek.