Rosjanie przymusowo eksportują Ukraińców z tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, w szczególności z obwodu chersońskiego, do południowych regionów Federacji Rosyjskiej. Według Centrum Narodowego Oporu ludzie zostaną deportowani na terytoria Krasnodaru i Stawropola.
Jak podano w Centrum Narodowego Oporu, w ten sposób Kreml chce skorygować sytuację demograficzną na terytorium Federacji Rosyjskiej i zapobiec ewentualnym ruchom wyzwoleńczym w przyszłości. Według ośrodkowego układu nerwowego Ukraińcy są przesiedlani do regionów, które aktywnie zaludniały narody Kaukazu w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Centrum uważa, że Kreml chce w ten sposób zrównoważyć sytuację demograficzną w regionie, ponieważ nie odrzuca scenariusza aktywnych ruchów wyzwoleńczych narodów zamieszkujących Rosję.
„Ewakuacja nie jest dobrowolna. W rzeczywistości Moskwa najpierw generuje kryzys humanitarny w regionie i eksportuje stamtąd instytucje medyczne, edukacyjne i farmaceutyczne. Kiedy w mieście nie ma życia, mieszkańcy dowiadują się o ofensywie Sił Zbrojnych Ukrainy i bombardowaniach oraz ustalają terminy, które psychologicznie wywierają presję na ludzi. Kiedy cywile z tymczasowo okupowanych terytoriów, głównie z obwodu chersońskiego, są spanikowani, są „ewakuowani” do południowego okręgu federalnego Federacji Rosyjskiej– wyjaśniło Centrum Oporu Narodowego.
Należy zauważyć, że lokalni mieszkańcy, którzy zdecydowali się pozostać na okupowanym terytorium, są zmuszeni żyć w warunkach kryzysu żywnościowego i humanitarnego.Rosjanie obiecują ludziom płatności gotówkowe i odszkodowania za zakup mieszkań, ale tego nie spełniają.
Zauważa się również, że okupanci nasilają represje wobec ludności cywilnej.
„Jeśli na południu deportacja odbywa się pod pozorem „ewakuacji”, gdzie Rosjanie celowo stwarzają warunki, w których nie można żyć dalej w osadzie i jednocześnie zabraniają podróży do wolnej Ukrainy, na wschodzie Rosjanie uciekają się do otwartego przymusu. W szczególności we wsi Markivka okupanci wsiedli do autobusu i siłą usunęli 40 chłopów w nieznanym kierunku”.,– Zgłoszone w ośrodkowym układzie nerwowym w odniesieniu do lokalnego podziemia.
Pod pretekstem rzekomego odzyskiwania w obozach dzieci są również zabierane z tymczasowo okupowanych terytoriów. Potem odmawiają zwrócenia ich rodzicom. Jeśli rodzice wyjeżdżają dla dzieci, to są one blokowane przed powrotem, rzekomo z powodu „stanu wojennego”.
Jednocześnie mieszkańcom bardzo trudno jest swobodnie wyjechać na terytoria kontrolowane przez Ukrainę. Ośrodkowy układ nerwowy informuje, że teraz można to zrobić przez punkt kontrolny Wasylówka w regionie Zaporoża.
Należy zauważyć, że na początku listopada Służba Migracyjna uprościła powrót Ukraińców bez dokumentów.