Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht powiedziała, że możliwość wykorzystania systemów obronnych NATO poza terytorium państw członkowskich, w szczególności w Ukrainie, powinna być uzgodniona z innymi sojusznikami. O tym, jak pisze Spiegel– powiedziała w czwartek w odpowiedzi na polską inicjatywę rozmieszczenia niemieckich systemów obrony przeciwrakietowej Patriot po ukraińskiej stronie granicy.
„Ważne jest dla nas, aby Polska mogła liczyć na sojuszników, którzy będą się wzajemnie wspierać – nawet w trudnych czasach – a zwłaszcza Polska w jej niezabezpieczonej pozycji” – powiedział Lambrecht.
Dlatego, według niej, strona niemiecka proponuje wzmocnienie misji Air Policing, a także rozmieszczenie kompleksów Patriot w służbie w Niemczech na terytorium Polski.
„Systemy Patriot są częścią zintegrowanej obrony powietrznej NATO, dlatego udało się złożyć tę propozycję Polsce” – dodał minister.
Jednocześnie podkreśliła, że rozmieszczenie systemów obronnych poza terytorium Sojuszu wymaga koordynacji z innymi członkami NATO.
„Propozycje, które odbiegają od tego, muszą być teraz przedyskutowane z NATO i naszymi sojusznikami” – powiedział Lambercht.
Przypomnijmy, że 21 listopada 2022 roku niemieckie Ministerstwo Obrony Narodowej oficjalnie zaproponowało Polsce dostarczenie dwóch baterii kompleksów Patriot i wznowienie patrolowania myśliwców Eurofighter w celu wzmocnienia polskiej obrony powietrznej.
Z kolei minister obrony Mariusz Błaszczak zaproponował przeniesienie ich w Ukrainę, aby uchronić ją przed kolejnymi ofiarami i przerwami w dostawie prądu, a także zwiększyć bezpieczeństwo na wschodniej granicy Polski.