Sojusznicy zwiększą polityczne i praktyczne wsparcie dla Ukrainy, która nadal broni swojej suwerenności i integralności terytorialnej przed rosyjską agresją. Stwierdzono to w oświadczeniu wydanym po spotkaniu ministerialnym Sojuszu w Bukareszcie, Zapisuje „Europejska Prawda”.
W tym kontekście NATO będzie ściśle koordynować swoje działania z odpowiednimi interesariuszami, w tym z organizacjami międzynarodowymi, w tym z UE, a także z państwami o podobnych poglądach. Opierając się na wsparciu udzielonym do tej pory, pomożemy Ukrainie wzmocnić jej odporność, chronić jej obywateli oraz przeciwdziałać rosyjskim kampaniom dezinformacyjnym i kłamstwom” – czytamy w oświadczeniu.
Ministrowie podkreślili, że Rosja ponosi pełną odpowiedzialność za tę wojnę, rażące naruszenie prawa międzynarodowego i zasad Karty Narodów Zjednoczonych.
„Agresja Rosji, w tym ciągłe i pozbawione skrupułów ataki na infrastrukturę cywilną i energetyczną Ukrainy, pozbawia miliony Ukraińców podstawowych usług ludzkich. Wpłynęło to na globalne dostawy żywności i naraziło najbardziej wrażliwe kraje i ludy świata na ryzyko” – stwierdzili ministrowie.
Podkreśla również, że osoby odpowiedzialne za zbrodnie wojenne, w tym przemoc seksualną, powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności. Państwa NATO potępiają również wszystkich, w tym Białoruś, którzy aktywnie przyczyniają się do agresywnej wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Sojusznicy będą również pomagać Ukrainie w odbudowie infrastruktury energetycznej i ochronie jej ludności przed atakami rakietowymi.
„Pozostajemy również zdecydowani we wspieraniu długoterminowych wysiłków Ukrainy na ścieżce powojennej odbudowy i reform, tak aby Ukraina mogła zabezpieczyć swoją wolną i demokratyczną przyszłość, zmodernizować swój sektor obronny, wzmocnić długoterminową interoperacyjność i powstrzymać przyszłą agresję” – głosi oświadczenie.
Wcześniej sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że jeśli Rosja wygra wojnę z Ukrainą, świat będzie musiał zapłacić jeszcze wyższą cenę, ponieważ autorytarni przywódcy w różnych krajach otrzymają zielone światło do użycia brutalnej siły.