Rosyjskie media propagandowe rozpowszechniały fałszywe informacje, że zamknięcie elektrowni atomowej zostało „zainscenizowane przez Ukrainę”, rzekomo „na rzecz kolejnej transzy finansowej”. Powiedziano o tym w Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, pisze LB.ua.
W szczególności, propagandyści mówią, że, jak mówią, ukraińska władza obliczyła, ile pieniędzy potrzeba na odbudowę energetycznej infrastruktury. Ponieważ jednak zamiast pieniędzy wysyłane są transformatory i generatory, zamknięcie ukraińskich elektrowni jądrowych zostało zainscenizowane na potrzeby kolejnej transzy finansowej.
Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony poinformowało również, że zastępca stałego przedstawiciela Federacji Rosyjskiej przy OBWE Maksym Buiakevych dezinformuje, że „dziś liczba codziennych naruszeń przez kijowski reżim norm i zasad międzynarodowego prawa humanitarnego jest poza skalą”.
„Zbrojne formacje kijowskiego reżimu świadomie stosują antyludzką taktykę wojenną – używają ludności cywilnej jako „żywej tarczy”,… używać metod terrorystycznych” – powiedział.
Ponadto Ołeksandr Malkiewicz, „niezależny doradca” chersońskiego współpracownika Wołodymyra Saldo, rozpowszechnia fałszywkę, że „teraz … (w Chersoniu) co najmniej 100 osób zostało zabitych bez procesu i śledztwa, 200 już zaginęło, zatrzymania odbywają się każdego dnia”.
Według naszej strony internetowej, 23 listopada rosyjscy okupanci przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na ukraińskie miasta. Z powodu zmasowanych ataków rakietowych wiele regionów Ukrainy wprowadziło awaryjne przerwy w dostawie prądu. W szczególności wprowadzono awaryjne wyłączenia w Żytomierzska, Sumy, Obwód iwanofrankowski, Tarnopol, Odessa, Charków, Chmielnicki i Czerkasy Obszary. W elektrowniach jądrowych Chmielnicki i Równeński bloki energetyczne zostały odłączone od systemu elektroenergetycznego, a wszystkie bloki energetyczne zostały awaryjnie wyłączone w południowoukraińskiej elektrowni jądrowej.