Wojna w Ukrainie
wtorek, 30 września, 2025
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result

Cerkiew moskiewska w Ukrainie: czekam na decyzję

24 listopada, 2022
Cerkiew moskiewska na Ukrainie: czekam na decyzję

22 listopada miało miejsce niesamowite wydarzenie w życiu religijnym Ukrainy. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przeprowadziła przeszukania (a kompetentne osoby twierdzą, że była to tylko inspekcja, ponieważ nie było odpowiedniej decyzji sądu o przeszukaniu) na terytorium Ławry Kijowsko-Peczerskiej, centralnego sanktuarium Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej, ale, niestety, Patriarchatu Moskiewskiego.

Kilka lat temu ten kościół był najbardziej masywny w Ukrainie pod względem liczby parafii i wiernych, a co najważniejsze – najbardziej wpływowy politycznie. Widać to było szczególnie wyraźnie podczas prezydentury Wiktora Janukowycza, który był gorliwym zwolennikiem UKP PM. Jednak nawet po ucieczce do Rostowa po Euromajdanie Cerkiew nie straciła wszystkich wpływów. Przecież nawet na tle wojny jest wystarczająco dużo zwolenników tej naprawdę prorosyjskiej Cerkwi na wielu szczeblach władzy w Kijowie.

Powstaje zatem logiczne pytanie: czy rozpoczęła się prawdziwa walka z niezwykle szkodliwym wpływem jednej z potężnych instytucji propagandowych Kremla w Ukrainie, która jest już dawno spóźniona? A może jest to pokaz władzy dla oderwanych, aby tylko zademonstrować swoją reakcję na oburzenie społeczeństwa na prawdziwe fakty gry kościoła na korzyść wroga? Dowiemy się o tym dopiero z czasem, po kolejnych czynnościach śledczych i postępowaniach sądowych. Jak dotąd najnowsze doświadczenia historyczne inspirują nas do pesymistycznych myśli.

Od 32 lat na terytorium Ukrainy istnieje ta prawdziwie przebiegła instytucja, zwana Ukraińską Cerkwią Prawosławną, a w rzeczywistości filią Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Nawiasem mówiąc, jego pierwszym naczelnym był słynny (niestety) złowrogi Filaret. Przypomniał tę liczbę tylko po to, by bardzo wymownie zacytować wywiad z Radiem Swoboda, przeprowadzony w styczniu 2019 roku. „Konieczne jest, aby kandydat na biskupa lub na kapłana był lojalny wobec rządu radzieckiego. Jeśli kandydat jest lojalny wobec rządu radzieckiego, to dał pozwolenie KGB, a dokładniej Radzie ds. Religijnych. Bo pracowali tam ci sami oficerowie KGB. Rada ds. Religijnych wydała przyzwolenie, że osoba ta była lojalna wobec rządu radzieckiego. Jeśli ktoś jest nielojalny, był przeciwko rządowi sowieckiemu, to nie wyraził zgody na ordynację… Faktem jest, że nie było ani jednego biskupa, który nie miałby z nimi kontaktu (z KGB – red.). Jeśli nie miał kontaktów, nie był biskupem. Dlatego, jeśli jeden z biskupów mówi, że nie miał żadnych kontaktów, to znaczy, że kłamie. Wiem to na pewno” – przyznał szczerze Filaret.

Tak więc w październiku 1990 r. rozległa sieć agentów w sutannach po prostu zmieniła nazwę z ROC na UOC. Patriarchat Kijowski, przypomnę, nie istniał w tym czasie. Kiedy niecały rok później na mapie świata pojawiła się niepodległa Ukraina, status UKP w rzeczywistości się nie zmienił. Właśnie w czerwcu 1992 r. wspomniany już Filaret, po fiasku z przejęciem katedry zwierzchnika Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, zainicjował utworzenie Patriarchatu UKP Kijowskiego. Dlatego Patriarchat Moskiewski musiał zrezygnować z niewielkich kongregacji, głównie w zachodniej i środkowej Ukrainie.

Jednocześnie UKP PM, jak już wspomniano, przez długi czas pozostawał najmasywniejszym Kościołem w Ukrainie i jedynym kanonicznym wśród prawosławnych. Aż do pojawienia się tomosu w grudniu 2018 roku. Pojawił się Prawosławny Kościół Ukrainy – także kanoniczny. Można nawet powiedzieć, że znacznie bardziej kanoniczne niż UKP PM, którego status zapewniała jedynie komunikacja z RKP, którą ukraińska gałąź Cerkwi starała się przemilczeć.

Ponadto natychmiast po otrzymaniu tomosu Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła Ustawa nr 2662-VIII „O przemianach do artykułu 12 Ustawy Ukrainy „O wolności sumienia i organizacji religijnych”, która zobowiązywała, w szczególności, UKP Ludowy Deputowany zmienić swoją zwodniczą nazwę na taką, która wyraźniej odzwierciedla rzeczywistość – Rosyjski Kościół Prawosławny w Ukrainie. Ponieważ zmiana nazwy kościoła jeszcze nie nastąpiła, oficjalny status kościoła jest praktycznie niepewny. Nie przeszkadza mu to jednak pozostać jednym z kluczowych wyznań religijnych w Ukrainie, instytucją, która nadal wpływa na życie religijne, społeczne i polityczne państwa.

Choć realna szansa na zamknięcie raz na zawsze tej kostki rosyjskich agentów pojawiła się już na początku 2014 roku – podczas pierwszej inwazji wojsk rosyjskich w Ukrainę. I nie chodzi tylko o otwartą agitację księży UKP PM dla Rosji. Przedstawiciele Kościoła popełniali znacznie poważniejsze czyny przestępcze, które niewątpliwie podpadały pod artykuły o zdradzie, terroryzmie, propagandzie nienawiści narodowej itp. Przypomnijmy, jak podczas zajęcia Krymu przez „zielone ludziki” pod koniec lutego 2014 r. parafie cerkiewne faktycznie zamieniły się w kryjówki rosyjskich bojowników kazakańskich. Co więcej, informacje na ten temat są otwarcie prezentowane w rosyjskim filmie propagandowym „Krym. Droga do domu”. Terrorysta Striełkow-Girkin również w jednym z wywiadów otwarcie mówił o wykorzystaniu świątyń UKP PM do rosyjskiej inwazji na Donbas. A także Przyznał, że mnisi kościoła byli jego bojownikami.

Ta sama sytuacja, ale na znacznie większą skalę, powtórzyła się po inwazji wojsk rosyjskich 24 lutego tego roku. Kapłani tej cerkwi witali okupantów chlebem i solą, chętnie z nimi współpracowali, wydawali ukraińskich działaczy. Zostali serdecznie zaproszeni do Moskwy, w tym na ceremonię ogłoszenia aneksji okupowanych terytoriów.

Jednak wszystkie te skandaliczne zbrodnie pozostają „niezauważone” dla ukraińskich służb specjalnych od ośmiu lat. Żadnego śledztwa, żadnych aresztowań, żadnych wyroków. Na przykład w 2015 roku Komunistycznej Partii Ukrainy udało się wyrzucić z pola prawnego za znacznie mniejsze grzechy. Dlaczego więc ten zbrodniczy kościół nie może zostać zamknięty raz na zawsze? Zbyt duży, by upaść; (zbyt duży, by spaść) oraz zbyt duży, by wsadzić do więzienia (zbyt duży, by można go było uwięzić) – jak mówią Amerykanie. Cóż, partia komunistyczna była kiedyś dość duża, ale to jej nie uratowało.

Tu znowu dochodzimy do problemu protekcjonalnego traktowania UKP PM w wielu urzędach. I nawet teraz. Tym samym działalność głównej otwartej politycznej „przykrywki” moskiewskiej Cerkwi, partii OPZZh, została już zakazana. Jest jednak wystarczająco dużo ukrytych i na wpół ukrytych apologetów. Przypomnijmy przynajmniej przypadek, który wydarzył się całkiem niedawno, we wrześniu tego roku, nie z nikim, ale z zastępcą kierownika Zarządu Głównego SBU w Kijowie i obwodzie kijowskim Jurijem Palagniukiem. W liście do liderów samorządowych faktycznie wzywa do uniemożliwienia przejścia społeczności z UKP PM do OCU. Ponieważ rzekomo „zagraża bezpieczeństwu narodowemu”. Przypomnijmy też, że wspomniane już Ustawa nr 2662-VIII „O poprawkach do artykułu 12 Ustawy Ukrainy „O wolności sumienia i organizacji religijnych”” najpierw wisiała w Sądzie Konstytucyjnym, a później została zablokowana przez legendarną OASC. Co faktycznie uratowało UKP przed zmianą nazwy, ale jednocześnie sprawiło, że jego status stał się niepewny.

Status kościoła stał się jeszcze bardziej niepewny po niespodziewanej katedrze w Teofanii w maju tego roku. Jej uczestnicy przyjęli decyzje, które powinny utrwalić „całkowitą niezależność i niezależność” UKP PM od rosyjskiej Cerkwi i wyrazili sprzeciw wobec stanowiska patriarchy Cyryla, który publicznie aprobuje rosyjską inwazję w Ukrainę. Chociaż w rzeczywistości Cerkiew nie zerwała z Moskwą.

Oprócz takich jasnych, otwartych incydentów, które wskazują na obecność silnej siły i politycznego poparcia w UKP PM, możemy mówić o wielu mniej zauważalnych, ale nie mniej znaczących przypadkach. Jednym z przejawów tego jest to, że jeden z największych ośrodków chrześcijańskich w Ukrainie – Ławra Kijowsko-Peczerska – od 34 lat należy do moskiewskiej Cerkwi. Wszelkie próby zmiany tego stanu rzeczy, który jest nie tylko niesprawiedliwy, ale i dość makabryczny w obliczu rosyjskiej agresji, kończą się niczym.

Czy jest szansa, że wizyta w Ławrze SBU (albo, jak żartują, w służbie Bożej Ukrainy) rozkręci sprawy? Zgodnie z logiką rzeczy, tak. W raporcie ukraińskich służb specjalnych zauważono, że biorąc pod uwagę zbrojną agresję Federacji Rosyjskiej, „rośnie ryzyko aktów terrorystycznych, sabotażu, brania zakładników, zwłaszcza w miejscach o dużej koncentracji obywateli. W związku z tym działania te są prowadzone dla:

– zapobieganie wykorzystywaniu Ławry jako centrum „rosyjskiego świata”;

– weryfikacja danych dotyczących wykorzystania pomieszczeń UKP do ukrywania grup dywersyjnych i rozpoznawczych, cudzoziemców, przechowywania broni itp.;

– ochrona ludności przed prowokacjami i aktami terrorystycznymi”.

Ponadto przeprowadzono przeszukania nie tylko w Ławrze, ale także w Monasterze Świętej Trójcy Koreckiej i na terenie diecezji Sarnensko-Poleskiej UKP PM w obwodzie rówieńskim.

Jaki materiał kompromitujący został wykryty? Na przykład literatura prorosyjska wykorzystywana w seminariach i szkołach parafialnych, w szczególności w celu promowania „rosyjskiego pokoju”; gotówka w sumie ponad 2 miliony UAH, ponad 100 tysięcy USD. i kilka tysięcy rosyjskich. I kilka innych podejrzanych osób, które „miały przy sobie tylko paszporty i bilety wojskowe ZSRR, w ogóle nie miały oryginalnych dokumentów, ale tylko ich kopie lub paszporty obywateli ukraińskich ze śladami fałszerstwa lub uszkodzenia”.

To znaczy nic, co jeszcze bardziej zdyskredytowałoby moskiewski kościół niż wcześniej. Z drugiej strony, w obecności woli politycznej, a to wystarczyłoby przynajmniej do zerwania umowy dzierżawy Ławry. Byłaby ku temu wola polityczna. Czy ona tam jest? Trudno powiedzieć.

Przypomnimy, tego lata na stronie internetowej Prezydenta Ukrainy pojawiła się petycja o wypowiedzeniu umowy z moskiewską Cerkwią na dzierżawę Ławry. Petycja zyskała niezbędne 25 tysięcy Głosy zostały jednak zignorowane przez Kancelarię Prezydenta. Wołodymyr Zełenski nieśmiało wyjaśnił kiedyś, że w czasie wojny nie trzeba wykonywać gwałtownych ruchów na polu religijnym, aby się nie poruszyćjesteście międzywyznaniową konfrontacją w ukraińskim społeczeństwie.

Czy możemy liczyć na to, że stanowisko ukraińskiego prezydenta zmieni się, stanie się twardsze wobec moskiewskiej Cerkwi? Teoretycznie jest to możliwe. Ponadto zapotrzebowanie społeczeństwa jest wyraźnie widoczne. A Kancelaria Prezydenta wiedziała, jak wychwycić te trendy. Najprawdopodobniej prezydent odda tę decyzję na łaskę Rady Najwyższej, w końcu mamy republikę parlamentarno-prezydencką. Oczywiście do końca tego roku wszystko stanie się jasne. Albo zostanie podjęta jasna i twarda decyzja o zakazie działalności UKP PM, albo wszystko ograniczy się do deklaracji, czyli utrzymania status quo.

Tematy: AktualnościOCURocRosyjskie zbrodnie wojenneSsuStosunki ukraińsko-rosyjskieUOC (MP)Wojna rosyjsko-ukraińska

NA TEMAT

Поліція та СБУ встановили підлітків, що слухали російський гімн у Києві

Policja i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zidentyfikowały nastolatków słuchających rosyjskiego hymnu w Kijowie

14 kwietnia, 2025
Розвідка підтвердила систематичне застосовання росіянами хімічної зброї проти Сил оборони

Wywiad potwierdził systematyczne stosowanie przez Rosjan broni chemicznej przeciwko Siłom Obronnym

14 kwietnia, 2025
Голова Сумської ОВА визнав нагородження військових у день атаки на місто

Szef sumskiej obwodowej administracji wojskowej uznał odznaczenie wojskowe w dniu ataku na miasto

14 kwietnia, 2025
Україна – не Росія? Історія зі скандалом навколо удару по Сумах має стати уроком для українців

Czy Ukraina to nie Rosja? Historia skandalu wokół ataku na Sumy powinna być lekcją dla Ukraińców

14 kwietnia, 2025
Китайські полонені розповіли про службу в російських підрозділах

Chińscy jeńcy opowiadali o służbie w rosyjskich jednostkach

14 kwietnia, 2025
Внаслідок російського удару по Сумах загинув командир 27-ї артбригади Юрій Юла

W wyniku rosyjskiego uderzenia na Sumy zginął dowódca 27. brygady artylerii Jurij Juła

14 kwietnia, 2025

RSS Kronika války v Ukrajině 🇨🇿

  • Ukrajina obdržela od Spojeného království více než 860 milionů eur na vojenské vybavení
  • Policie a bezpečnostní služba Ukrajiny identifikovala teenagery, kteří v Kyjevě poslouchali ruskou hymnu
  • Rozvědka potvrdila systematické používání chemických zbraní Rusy proti obranným silám

RSS Kronika vojny v Ukrajine 🇸🇰

  • Ukrajina dostala od Spojeného kráľovstva viac ako 860 miliónov EUR na vojenské vybavenie
  • Polícia a bezpečnostná služba Ukrajiny identifikovali tínedžerov počúvajúcich ruskú hymnu v Kyjeve
  • Spravodajské služby potvrdili systematické používanie chemických zbraní Rusmi proti obranným silám

RSS Kronika vojne v Ukrajini 🇸🇮

  • Wojna w Ukrainie

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.

No Result
View All Result
  • Válka v Ukrajině (CZ) 🇨🇿
  • Vojna v Ukrajine (SK) 🇸🇰
  • Vojna v Ukrajini (SI) 🇸🇮
  • Rat u Ukrajini (HR) 🇭🇷
  • Rat u Ukrajini (RS) 🇷🇸
  • Война в Украйна (BG) 🇧🇬
  • Украинадағы соғыс (KZ) 🇰🇿

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.