Na Wołyniu SBU zatrzymała 31-letniego mieszkańca obwodu ługańskiego, który popierał rosyjską agresję. Mężczyzna opuścił strefę działań wojennych w obwodzie łuckim i otrzymał tu zapłatę jako migrant. Jednocześnie zaprzeczył rosyjskiej agresji w Ługańsku od 2014 roku i zauważył, że w Ukrainie trwa wojna domowa. Za to, co zrobił, grozi mu do trzech lat więzienia.
Po zakończeniu przedsądowego śledztwa w tej sprawie służba prasowa Służby Bezpieczeństwa Wołynia Zgłoszone we wtorek, 15 listopada. Według śledczych 31-letni mieszkaniec obwodu ługańskiego uciekł ze strefy działań wojennych na terytorium obwodu łuckiego i otrzymał status osoby wewnętrznie przesiedlonej, aby otrzymać pomoc od państwa.
Jednocześnie otwarcie popierał rosyjską agresję i wypowiadał się przeciwko Ukrainie. Ponadto publikował również materiały propagandowe, w tym na zakazanych rosyjskich portalach społecznościowych.
«W rozmowach z miejscową ludnością od 2014 roku zaprzeczał rosyjskiej agresji w Ługańsku, przekonany o istnieniu wyłącznie wewnętrznej konfrontacji obywatelskiej między przeciwnikami politycznymi a społeczeństwem.„, – dodała służba prasowa prokuratury.
Mężczyzna jest oskarżony o naruszenie części 1 sztuki. 436-2 CCU (uzasadnienie rosyjskiej agresji w Ukrainę). Artykuł przewiduje maksymalnie trzy lata więzienia. Postępowanie przygotowawcze zostało zakończone, materiały postępowania karnego wraz z aktem oskarżenia zostały przesłane do sądu.