Z powodu zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego na całe terytorium Ukrainy około 90% Lwowa pozostało bez prądu. Transport elektryczny nie działa w tej chwili, ale na trasach jest więcej autobusów.
Według słów pierwszego zastępcy mera Lwowa Andrija Moskalenko, od 14:20 około 90% Lwowa pozostaje bez prądu. Z tego powodu tramwaje i trolejbusy tymczasowo nie kursują, zamiast tego zwiększono liczbę autobusów na trasach.
„W mieście nie ma ciepłej wody. Zimna woda jest dostarczana przez zasilanie rezerwowe. Również trudności z komunikacją komórkową. W kontakcie z operatorami telefonii komórkowej”, – Zgłoszone Andrij Moskalenko.
Ponadto 80% sygnalizacji świetlnej nie działa, a kontrolerzy ruchu znajdują się na dużych skrzyżowaniach.
Przypomnijmy, że wczesnym rankiem 10 października Rosjanie przypuścili zmasowany atak rakietowy na całą Ukrainę. Potężne wybuchy słychać było także we Lwowie i obwodzie. Wcześniej w obwodzie lwowskim wystrzelono 15 pocisków, z których część została zestrzelona przez system obrony powietrznej. Pociski uderzyły w obiekty infrastruktury energetycznej. Obecnie nie ma informacji o konsekwencjach strajku i ofiarach.