w Ukrainie patroni podjęli się naprawy starych ciężarówek, które znajdują się w bazach magazynowych Sił Zbrojnych Ukrainy, aby wysłać je na front. Duże pojazdy wojskowe z napędem na wszystkie koła, które mogą przewozić broń i personel, są bardzo potrzebne, a naprawa starego samochodu jest znacznie tańsza niż zakup nowego. W ramach projektu „Samochody na TROkachce” każdy może dołączyć do naprawy starych samochodów wojskowych.
Inicjatorami projektu „Samochody na TROkachce” są lwowski przedsiębiorca i żołnierz Sił Zbrojnych Ukrainy, kapitan Roman Gorodechnyi, a także współwłaściciel firmy logistycznej, oficer wydziału logistyki sztabu Dowództwa Wojsk Sił Zbrojnych Ukrainy Wiktor Szewczenko.
Wiktor Szewczenko naprawił pierwsze ciężarówki na własny koszt. Średnio naprawa jednej ciężarówki kosztuje 2500 – 3000 dolarów. Dla porównania można teraz kupić jeden cywilny używany samochód na przód za około 6000 USD.
„Początkowo, na potrzeby eksperymentu, na całej Ukrainie znaleziono siedem starych SZ różnych kategorii – ciężarówek i ciągników. Zakupiliśmy niezbędne części zamienne i materiały. Dwie stacje paliw w Kijowie zgodziły się na dokonywanie napraw za darmo. W rezultacie w niecałe trzy tygodnie wojska otrzymały 7 pojazdów gotowych do warunków frontowych „w drodze”. Koszt naprawy 6 ciężarówek wynosi 2500 USD każda, a tylko jedna kosztowała więcej – 4300 USD, ponieważ wymagało to gruntownego remontu silnika. Całkowity koszt naprawy siedmiu SZ wynosi 19300 USD”, mówi.
Inicjatorzy projektu namawiają przede wszystkim przedsiębiorców do przyłączenia się do renowacji ciężarówek. Mówią, że teraz wojsko potrzebuje około 4 tysięcy ciężarówki z napędem na wszystkie koła.
„Niezbędne pojazdy wojskowe są dostępne w bazach magazynowych Sił Zbrojnych Ukrainy. Nie są eksploatowane od ponad 20 lat i mogą przekształcić się w złom. Ale większość z nich można naprawić i wysłać do użytku. Apelujemy do odpowiedzialnych przedsiębiorców i filantropów o przyłączenie się do projektu i postawienie ukraińskiej armii „na kółkach”. Po raz kolejny pokażemy przykład zbiorowego sukcesu Ukraińców. W końcu szybkość ruchu naszych myśliwców wprost proporcjonalnie wpływa na liczbę pozytywnych wiadomości z frontu i zbliżające się zwycięstwo” – mówi współzałożyciel projektu Roman Gorodechnyi.
Od 18 października siły biznesowe naprawiły 17 samochodów dla obrońców, zostały one wysłane do sześciu jednostek wojskowych. Na naprawy wydano ponad dwa miliony hrywien.
Możesz wesprzeć projekt finansowo, kupując części zamienne i płacąc za naprawy, lub możesz samodzielnie zabrać określoną liczbę samochodów do renowacji.
Do realizacji projektu zaangażowana została fundacja charytatywna Bureviy, która zgromadzi fundusze i zapewni raportowanie. Możesz wesprzeć projekt na strona projektu.