Ze względu na brak zasilania we Lwowie system ostrzegania o zagrożeniach powietrznych działa sporadycznie. W przypadku alarmu samochody będą jeździć po mieście i ogłaszać komunikaty z głośników.
«Ostrzeżenie o zagrożeniu powietrzem działa sporadycznie z powodu braku energii elektrycznej. W przypadku alarmu samochody z głośnikami będą jeździć po mieście», – Zgłoszone w poniedziałek, 10 października, mer Lwowa Andrij Sadovyi na Facebooku.
Według burmistrza, z powodu ataków rakietowych na godzinę 16:30, większość miasta pozostaje bez prądu. W związku z tym część oświetlenia ulicznego nie działa. Dlatego burmistrz poprosił mieszkańców, aby spróbowali wrócić do domu, zanim zrobi się ciemno. A także upewnij się, że w domu jest zapas żywności i wody.
Przypomnimy, 10 października Rosjanie przeprowadzili zmasowane ataki rakietowe na obiekty energetyczne w różnych regionach Ukrainy. W szczególności 90% miasta pozostało bez światła we Lwowie.