Niemcy przekazały Ukrainie pierwszy z czterech obiecanych systemów obrony powietrznej Iris-T SLM. Zgodnie z wydaniem niemieckim Der Spiegel, transfer odbył się we wtorek w pobliżu granicy polsko-ukraińskiej.
W publikacji zauważono, że w ten sposób rząd federalny dotrzymał obietnicy złożonej przez kanclerza Olafa Scholza na początku czerwca. Początkowo pierwszy program obrony powietrznej planowano na listopad. Systemy miały zostać przekazane do końca lata, ale dostawy zostały opóźnione. Po zmasowanym ataku Rosji 10 października minister obrony Christine Lambrecht (SPD) powiedziała, że Niemcy dostarczą jeden z czterech systemów w najbliższej przyszłości, aby Ukraińcy mogli skuteczniej bronić się przed rosyjskim ostrzałem.
System obrony powietrznej może chronić przed atakami samolotów, śmigłowców, pocisków manewrujących krótkiego zasięgu i pocisków balistycznych.
Według rządu federalnego broń ta jest najnowocześniejszym systemem obrony powietrznej w Niemczech. Koszt systemu wynosi 140 milionów euro.
Iris-T SLM jest produkowany przez niemiecką firmę zbrojeniową Diehl i może być używany do zwalczania pocisków na wysokości do 20 km i w odległości do 40 km. Bateria IRIS-T SLM może mieć do 10 wyrzutni z 80 pociskami. Kompletny system SLM składa się z rzeczywistego pocisku ziemia-powietrze (IRIS-T SL) oraz różnych systemów radarowych i naprowadzających. Według producenta system obrony powietrznej zapewnia ochronę przed atakami samolotów, śmigłowców, pocisków manewrujących krótkiego zasięgu i balistycznych.
W sumie Ukraina powinna otrzymać cztery takie systemy od Niemiec.
Obecnie nie ma oficjalnego potwierdzenia ze strony ukraińskiej.
