Niemiecka Służba Kontrwywiadu Wojskowego (MAD) poinformowała o wzroście aktywności obcego wywiadu w kraju, w szczególności rosyjskich i chińskich służb wywiadowczych. Informuje o tym Deutsche Welle.
Według przewodniczącej MAD, Martiny Rosenberg, państwowe agencje wywiadowcze wykorzystują wszystkie fundusze, które mają, aby uzyskać informacje, a także zwiększyć swoje wpływy i realizować interesy swoich krajów.
Powiedziała, że działalność zagranicznych służb specjalnych w Niemczech była aktywna jeszcze przed rozpoczęciem wojny Rosji na pełną skalę przeciwko Ukrainie, ale teraz, na tle zmieniającej się sytuacji bezpieczeństwa w Europie, ochrona przed szpiegostwem stała się szczególnie ważna.
„Celem naszej pracy jest wykrycie w odpowiednim czasie wszelkich prób szpiegostwa, zwłaszcza ze strony rosyjskich i chińskich służb specjalnych, oraz we współpracy z naszymi krajowymi i międzynarodowymi partnerami, aby skutecznie je odeprzeć” – powiedział szef niemieckiego kontrwywiadu.
Rosenberg podkreślił, że ostatnio w Niemczech wielokrotnie odnotowywano próby monitorowania obiektów należących do sił zbrojnych tego kraju. W szczególności drony były widoczne nad lokalizacjami jednostek i jednostek Bundeswehry, a także nad ośrodkami szkoleniowymi, w których szkolono ukraińskie wojsko. Cel lotów dronów nie mógł zostać ustalony.
Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia publikacja „Spiegel” informowała, że rosyjscy szpiedzy monitorowali ukraińskich żołnierzy podczas ćwiczeń w pobliżu obiektów wojskowych w Idar-Oberstein i Grafenwehrze (Niemcy). Według tych informacji szpiedzy wystrzelili mini-drony i próbowali odczytać informacje z telefonów komórkowych ukraińskich żołnierzy.
Podobne incydenty odnotowano w Bawarii na poligonie Wildflecken, w pobliżu kraju związkowego Hesja Według niemieckiego Ministerstwa Obrony, w nocy 1 października nieznane drony wielokrotnie przekraczały granicę powietrzną tych ziem.
Pod koniec sierpnia rosyjskie służby specjalne próbowały monitorować, w jaki sposób ukraińscy żołnierze są szkoleni w Niemczech do korzystania z zachodnich systemów uzbrojenia. Niemiecki wywiad zauważył podejrzane pojazdy w pobliżu miasta Idar-Oberstein w Nadrenii-Palatynacie, gdzie znajdują się centra serwisowe, sanitarne i mobilizacyjne Bundeswehry.