Dynamika cen paliw znacząco wyhamowała (do 66,2% r/r we wrześniu), choć ich poziom ustabilizował się na wysokim poziomie. Wynika to ze spadku cen ropy naftowej na świecie i nasycenia rynku w związku z ustanowieniem logistyki i wznowieniem konkurencji między stacjami benzynowymi. W przyszłości ceny paliw będą rosły wolniej (do 20% rocznie). Jest to określone w raport o inflacji Narodowy Bank Ukrainy, który analizował Ekonomichna Prawda.
Z jednej strony ceny będą hamowane przez stopniowy spadek światowych cen ropy, z drugiej zaś oczekiwany powrót systemu opodatkowania paliw do poziomu sprzed wojny utrzyma wysokie ceny.
„Efekty transferu wysokich cen paliw będą jednak w przyszłości kontynuowane, wykluczając w szczególności wzrost cen usług transportowych. To będzie napędzać ogólną inflację”. – odnotowano w NBU.
Bank Narodowy podkreśla, że wzrost kosztów spowodowany wojną i drogimi nośnikami energii pozostanie istotnym czynnikiem przyspieszającym inflację, w szczególności żywności. Wzrost cen nośników energii pozostaje jednym z kluczowych czynników wzrostu kosztów towarów energochłonnych.
Bank Narodowy przewiduje, że w przyszłym roku inflacja żywności gwałtownie spadnie ze względu na przywrócenie optymalnych powiązań technologicznych i logistycznych, wejście na rynek nowych wyższych plonów, w tym z południowych regionów kraju. Ponadto czynnikiem dezinflacyjnym będzie oczekiwany spadek światowych cen żywności i surowców energetycznych.
Zgodnie z danymi Minfin •, średnia cena benzyny A-95 premium wynosi 50,09 UAH/l, A-95 – 49,42 UAH/l, A-92 – 47,9 UAH/l, oleju napędowego – 53,8 UAH/l, a gazu – 28,36 UAH/l.