Zwolniony w ramach wymiany 21 września obrońca Mariupola, starszy sierżant 36 Brygady Piechoty Morskiej Michaił Dianow mówił o zastraszaniu i torturowaniu przez Rosjan w niewoli. Był jednym z tych, których okupanci trzymali w kolonii w Oleniwce w okupowanej części obwodu donieckiego. W wywiadach Wiadomości Sky Michaił nazywa to miejsce obozem koncentracyjnym, pisze Hb.
Według niego Rosjanie okrutnie traktowali więźniów z Azowstalu – rozbierali, bili, pieczętowali taśmą i poniżali. Najeźdźcy dręczyli też głodu ukraińskich obrońców.
«Traktowali nas jak zwierzęta. Nie można było jeść. Na jedzenie przeznaczono 30 sekund. W 30 sekund trzeba było zjeść wszystko, co się dało. Chleb był celowo bardzo twardy, faceci, którzy zostali wybici zęby, nie mieli czasu jeść. To było 30 sekund, a potem trzeba było się zatrzymać. Potem trzeba było wstać i od razu biec. Tak było cały czas„, – wspomina Dianow.
Żołnierz powiedział również, że niektórzy więźniowie zostali wtrąceni do izolatki i torturowani za podniesienie jagody z ziemi i zjedzenie jej. Bito ich kijami, używano paralizatorów i wbijano igły pod paznokcie.
«Uwierz mi, po miesiącu postu, kiedy zamykasz oczy, zapominasz o swojej rodzinie, o kraju, o wszystkim. Jedyne, o czym myślisz, to jedzenie„, powiedział.
Według niego okupanci trzymali w tym więzieniu wielokrotnie więcej osób, niż powinno się w nim umieścić. Zamiast 150 osób, w bloku było 800. Ze względu na ciągły pobyt w niesamowitej sympatii, Michaił zaczął mieć problemy z nogami – teraz trudno mu chodzić.
Cztery miesiące w niewoli Rosjan zmieniły go nie do poznania. Obrońca stracił 40 kg, a jego zdrowie znacznie się pogorszyło. Nieodwracalne szkody spowodował fakt, że Rosjanie prawie nie zapewnili rannym więźniom niezbędnej opieki medycznej. W momencie kapitulacji prawa ręka Dianova została złamana. Mieszkańcy wykonali operację za pomocą szczypiec i bez znieczulenia. Podczas pobytu w niewoli, z powodu braku opieki medycznej, kość rosła w półkolu. Teraz musi przytyć 20 kg, zanim będzie mógł wykonać operację korekcyjną na ramieniu. A poprawa stanu psychicznego prawdopodobnie potrwa znacznie dłużej.
«Wszyscy są ranni. Uważam się za osobę silną psychicznie, ale dla mnie wiele rzeczy straciło na wartości– powiedział wojownik.
21 września Ukraina zwróciła 215 obrońców z niewoli rosyjskiej, z czego 108 było bojownikami azowskimi. Wśród zwolnionych byli również strażnicy graniczni, policjanci, marines, gwardziści narodowi i bojownicy TRO.
Większość więźniów została odesłana na granicy z Rosją w obwodzie czernihowskim. Pięciu dowódców z Azovstal zostało wymienionych w Turcji, gdzie pozostaną do końca wojny pod osobistymi gwarancjami ochrony i bezpieczeństwa prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.
Oprócz ukraińskiego wojska zwolniono dziesięciu obcokrajowców, którzy walczyli po stronie Sił Zbrojnych Ukrainy. Wśród nich byli ci nielegalnie skazani przez grupę terrorystyczną „DRL” na śmierć. Przybyli do Arabii Saudyjskiej.
Pięciu dowódców garnizonu Azovstal zostało wymienionych na 55 rosyjskich żołnierzy, w zamian za resztę Ukraina dała państwu agresorowi podejrzanego w Radzie Państwa deputowanego ludowego i ojca chrzestnego Putina Wiktora Medwedczuka.
Jak już informowaliśmy, po uwolnieniu z niewoli Michaiła Dianowa zebrano ponad 6,5 miliona hrywien na jego leczenie dziennie.