Francja nie użyje broni nuklearnej przeciwko Rosji, jeśli rozpocznie atak nuklearny w Ukrainę. Stwierdził to prezydent Emmanuel Macron: Zapisuje „Europejska Prawda”.
„Nasza doktryna opiera się na fundamentalnych interesach narodu i są one zdefiniowane bardzo jasno. Gdyby w Ukrainę wystrzelono atak rakietowy i nuklearny, interesy te nie zostałyby zakwestionowane” – powiedział Macron.
Na wyjaśnienie dziennikarza, czy nie doprowadzi to do reakcji nuklearnej Francji, Macron odpowiedział twierdząco: „To oczywiste”.
„Zawsze mówiłem Francuzom prawdę. Rosja ma broń nuklearną. Tak jak Francja. Nasza doktryna w tej kwestii jest jasna. Odstraszanie działa. Im mniej o tym mówimy, tym mniej podsycamy zagrożenie i tym więcej mamy zaufania. Zbyt wielu ludzi o tym mówi” – powiedział Macron.
Podkreślił również, że Ukraina otrzyma kolejną porcję francuskiej pomocy wojskowej w najbliższych tygodniach.
W przeddzień nRzecznik NATO, w komentarzu dla Reutersa, powiedział, że jakiekolwiek użycie broni jądrowej przez Rosję miałoby dla niej „bezprecedensowe konsekwencje” i najprawdopodobniej jest „fizyczną odpowiedzią wielu członków Sojuszu i potencjalnie samego NATO”.
W publikacji zauważono, że jest to prawdopodobnie pierwsze oświadczenie NATO, które potwierdza możliwość zbrojnej interwencji Zachodu w przypadku użycia przez Rosję broni jądrowej.