W ciągu ostatnich kilku miesięcy w Szwecji skradziono około stu kamer do monitorowania prędkości ruchu na drogach. Zgodnie z publikacją Aftonbladet, podobny sprzęt znaleziono w rosyjskich domowych dronach Orlan-10, których analizę przeprowadzili ukraińscy specjaliści, powiedzieli UNIAN. Wygląda na to, że skradziony sprzęt został przetransportowany do Federacji Rosyjskiej i wykorzystany do produkcji dronów Orlan-10. Informacja na ten temat została udostępniona przez lokalną publikację.
Publikacja zauważa, że w ciągu ostatniej doby stało się wiadome o uprowadzeniu co najmniej pięciu kamer. Trzy na odcinku autostrady między miastami Hofors i Falun, a dwa kolejne w pobliżu Hedemor.
Do większości kradzieży doszło pod koniec sierpnia. Następnie 11 fotoradarów zostało skradzionych na trasie powiatowej między miastami Tirp i Hargshamn. Kolejne 50 zostało skradzionych w rejonie Sztokholmu. We wrześniu zbrodnie trwały nadal, zwłaszcza w okolicach Upplande. Zniknęły nawet te kamery, które zostały zainstalowane zamiast skradzionych. Wymiana każdej jednostki sprzętu kosztuje 250 tysięcy Korona szwedzka (około 21 tysięcy dolarów).
Według krajowej koordynatorki szwedzkiego departamentu transportu, Evy Lundberg, konieczne jest teraz zrekompensowanie 100 kamer i naprawa uszkodzonych szafek. Badanie miejsc zbrodni wykazało, że to kamery były celem złodziei.
Aparaty Canon są instalowane w stalowych szafkach wzdłuż szwedzkich autostrad. Podobne modele znaleziono w rosyjskich dronach rozpoznawczych Orlan-10. Ukraińscy eksperci zdemontowali ten UAV i zobaczyli, że kamery w nim były przymocowane rzepem do stalowych płyt. Oznacza to, że można je łatwo usunąć i można ich używać autonomicznie.
Funkcjonariusze szwedzkiej policji bezpieczeństwa (Säpo) powiedzieli, że są świadomi rzekomego związku między rosyjskimi dronami a kradzieżami kamer. Jednak według rzecznika Fredrika Hultgrena-Friberga funkcjonariusze organów ścigania nie są obecnie w stanie rozmawiać o swojej pracy wywiadowczej i podawać szczegółów.
Należy zauważyć, że od początku inwazji na pełną skalę ukraińscy obrońcy zniszczyli już 1311 operacyjno-taktycznych bezzałogowych statków powietrznych. Niektóre z nich to Orlan-10.
Wcześniej, w swoim materiale, UNIAN powiedział również, że w dronach Orlan-10 prawie nie ma rosyjskiego sprzętu: elektroniki – zachodniej lub chińskiej, silnika – japońskiego, komunikacji – niemieckiego, modułu nawigacji GPS – szwajcarskiego, czujników kontroli lotu – amerykańskiego.