Wojska wroga ostrzelały Charków, Zaporożską Elektrownię Jądrową i miasto Zaporoże i były niespokojne w obwodach sumskim i dniepropietrowskim. Tymczasem prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział częściową mobilizację Rosjan i poparcie dla fikcyjnych referendów.
Podsumowujemy dwustu dziesiąty dzień wojny i krótko mówimy o zwycięstwach i stratach.
Skąd zaatakowali
W nocy rosyjskie wojsko ostrzelało Zaporoska Elektrownia Jądrowa pomimo obecności inspektorów MAEA na swoim terytorium, a także zaatakował miasto Zaporozhye. Najeźdźcy uderzyli w dzielnice mieszkalne dzielnic Nikopola i Krzywego Rogu Obwód dniepropietrowskii.
Ostrzał nieprzyjaciela został również zarejestrowany na Region Sumy, a także Rosjanie przypuścili atak rakietowy na Charków, wiadomo o uszkodzeniu dwóch wieżowców. Sytuacja na wschodzie i południu pozostaje trudna.
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację Rosjan i powiedział, że poprze każdą decyzję, którą mieszkańcy okupowanych ukraińskich regionów podejmą w fikcyjnych referendach w sprawie „przyłączenia się” do Rosji. Przypomnijmy, że okupanci planują przeprowadzić swoje pseudoreferenda od 23 do 27 września i można nawet głosować na nie online.
Straty rosyjskich okupantów
Rankiem 21 września straty rosyjskie wśród personelu wynoszą ponad 55 110 żołnierzy. Został również zniszczony:
- zbiorniki – 2 227 (+11);
- opancerzone wozy bojowe (ACV) – 4 748 (+24);
- systemy artyleryjskie – 1 340 (+17);
- systemy rakiet wielokrotnego startu (MLRS) – 318 (+0);
- środki obrony powietrznej – 168 (+0);
- samoloty – 253 (+1);
- śmigłowce – 217 (+0);
- uavs poziomu operacyjno-taktycznego – 932 (+7);
- pociski manewrujące – 239 (+0);
- łodzie/statki – 15 (+0);
- sprzęt samochodowy i zbiorniki paliwa – 3 610 (+23));
- wyposażenie specjalne – 125 (+0).