Szef obwodowej administracji wojskowej w Ługańsku, Siergiej Gajdaj, mówił o przejęciu ziemi od inwestorów nieruchomości w okupowanym obwodzie ługańskim, a także o kradzieży ukraińskiego zboża przez okupantów i jego eksporcie do Rosji.
Dla jego Informacja, właściciele akcji skarżyli się, że nie są one naliczane do czynszu lub płacą mniej niż standardowe 5%. W związku z tym niektórzy akcjonariusze odmawiają przedłużenia umów dzierżawy z rolnikami.
«Mając informacje, że wielu akcjonariuszy zdecydowało się lub już udało się udać do bezpiecznych regionów Ukrainy, rolnicy postawili warunek osobistego stawiennictwa dla wszystkich, którzy nie zgadzają się na dalszą dzierżawę swojej ziemi. Oznacza to, że jeśli właściciel nie pojawił się osobiście najemcy, ten ostatni rozumie, że ta ziemia może zostać skradziona.„, wyjaśnił Gaidai.
Ponadto szef regionu poinformował o kradzieży zboża przez rosyjskich okupantów.
«„Rząd” tzw. „ŁRL” informuje o rekordowych zbiorach wczesnego zboża od czasu powstania „republiki” – 1,1 mln ton zboża. W jaki sposób okupanci są zaangażowani w ustanawianie rekordu, prawdopodobnie sami nie wiedzą. Ponieważ nie ma prawnych aspektów uzasadnień. Nie dekorowali pól, nie siali, nie dbali o nie, nie kupowali nowego sprzętu, ale zbierali je tylko wtedy, gdy zdobyli te obszary regionu ługańskiego na wiosnę.», – Stwierdził oficjalny.
Według Gaidai ponad 80% tej uprawy to „zboże skradzione z Ukrainy”, z 400 tysiącami ton. tony tegorocznych plonów zostały wywiezione do Rosji.
«Z biegiem czasu liczba ta powinna wzrosnąć, ponieważ okupanci nie mają nawet wystarczającej ilości sprzętu, aby wyjąć wszystko na raz. Chcą, ale nie mogą„, dodał.
Podczas rosyjskiej inwazji na pełną skalę ukraińskie władze wielokrotnie informowały, że rosyjskie wojska ostrzeliwują hangary zbożowe i eksportują plony z okupowanych regionów.
Obwód ługański jest prawie w całości okupowany przez wojska rosyjskie. Część dzielnic zajęli w 2014 roku, resztę – po 24 lutego tego roku.