Służba Bezpieczeństwa Ukrainy uniemożliwiła wrogowi wejście do Sił Obronnych, zatrzymując w Kijowie rosyjskiego agenta, który próbował dostać pracę w bojowej jednostce specjalnej pułku Azow. O tym Zgłoszone w służbie prasowej Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Według śledztwa zatrzymanymi byli mieszkańcy obwodu donieckiego, który w 2015 roku dołączył do grup organizacji terrorystycznej „DRL”. Tam wchodził w skład tzw. pierwszego i drugiego korpusu armijnego kontrolowanego przez Federację Rosyjską. W szczególności służył w oddziale sił specjalnych „Gwardii Republikańskiej”DPR”.
Do 2018 roku brał czynny udział w działaniach wojennych przeciwko wojskom ukraińskim na wschodzie naszego państwa. Następnie opuścił szeregi bojowników i wyjechał do Federacji Rosyjskiej. Tam został zwerbowany przez rosyjskie służby specjalne do prowadzenia działalności wywiadowczej i wywrotowej.
„Aby wykonać zadanie, atakujący został przeniesiony z terytorium Federacji Rosyjskiej w Ukrainę przed rozpoczęciem inwazji na pełną skalę. Jednak funkcjonariusze służb bezpieczeństwa natychmiast ujawnili i zatrzymali agenta, próbując przekazać wybór Azovowi” – podsumowuje wiadomość służba specjalna.