W piątek, 23 września, po godzinie 14:20 rosyjscy najeźdźcy zaatakowali Odessę irańskimi dronami kamikaze. Pierwsza eksplozja w mieście zabrzmiała przed ogłoszeniem alarmu powietrznego.
Jak pisze „Publiczny„, przez pół godziny w mieście słychać było wybuchy. O 14:20 w Odessie zabrzmiała pierwsza eksplozja. O godzinie 14:30 rozległ się alarm powietrzny. Mieszkańcy miasta widzieli drony i słyszeli wybuchy.
Informację, że miasto zostało zaatakowane przez irańskie drony, podała lokalna publikacja „Dumskaya”. Dziennikarze opublikowali również filmy pokazujące drona.
W szczególności w jednej z wiadomości Mówiże jeden wrogi dron został zestrzelony w rejonie portu. Należy zauważyć, że port w Odessie podlega „umowie zbożowej”, dzięki której Ukraina była w stanie eksportować zboże.
Dumskaya opublikowała również wideo ukraińskich żołnierzy celujących w drona.
Rzecznik regionalnej administracji wojskowej w Odessie, Serhij Bratczuk, potwierdził atak na Odessę za pomocą dronów kamikaze, ale nie potwierdził, że były to drony produkcji irańskiej. Dla jego Słowa, dwa drony uderzyły w budynek w rejonie portu, jeden zestrzelił siły obrony powietrznej. Jedna osoba zmarła. Bratczuk nie podał informacji o jej wieku i płci.
Następnie OK „Południe” Zgłoszoneże mówimy o irańskich dronach. Ich Rosjanie uwolnili się z morza. Budynek, w który uderzyli, został zniszczony. Ten sam raport odnosi się do jednego zmarłego.
Należy zauważyć, że Rosja wcześniej kupiła kilkaset dronów bojowych z Iranu.