Administracja okupacyjna Doniecka w niedzielę 18 sierpnia ogłosiła ostrzał kolonii karnej w Oleniwce na terytorium obwodu donieckiego, tymczasowo okupowanego przez wojska rosyjskiego państwa terrorystycznego, w którym przetrzymywani są ukraińscy jeńcy wojenni. Pisze o tym NV.ua.
W szczególności informacja o ostrzale pojawiła się na kanale Telegram „Dowództwa Obrony Terytorialnej DRL”. Rosyjscy okupanci twierdzą, że w ostrzale zginął jeden Ukrainiec, jeniec wojenny, a czterech innych zostało rannych. Tradycyjnie władze okupacyjne oskarżają ukraińskie wojsko o „ostrzał”.
Inne informacje nie są jeszcze dostępne. Strona ukraińska również nie skomentowała działań wroga.
Według naszej strony internetowej, 29 lipca rosyjskie media poinformowały o rzekomym ostrzale kolonii w okupowanym obwodzie oleniwskim donieckim, gdzie przetrzymywano ukraińskich pojmanych obrońców Mariupola, w tym żołnierzy pułku Azowskiego. Rosyjskie media podały, że zginęło co najmniej 53 ukraińskich żołnierzy. Według Biura Prokuratora Generalnego ostrzał zabił około 40 osób i ranił 130.
Sztab Generalny Ukrainy zaprzeczył oskarżeniom Rosji, że uderzenie zostało zadane przez Siły Zbrojne Ukrainy. Według Sztabu Generalnego Rosjanie próbowali ukryć tortury i mordowanie więźniów.
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy oświadczył, że wybuchy w Oleniwce zostały przeprowadzone przez najemników PMC „Wagner” (Liga) na osobisty rozkaz nominalnego właściciela PMC Jewgienija Prigożyna, bliskiego prezydentowi Rosji i zbrodniarzowi wojennemu Władimirowi Putinowi.
Według Dyrekcji Wywiadu do wybuchów doszło na terenie strefy przemysłowej w nowo wybudowanych pomieszczeniach, które miały być specjalnie wyposażone dla jeńców wojennych z Azovstal. Część obrońców Ukrainy została tam przeniesiona dwa dni przed tragedią.
Śledczy InformNapalm twierdzą, że Rosjanie mogli użyć broni termobarycznej w kolonii z ukraińskimi jeńcami wojennymi, aby spalić więźniów we śnie. Dziennikarze CNN, na podstawie analizy filmów i zdjęć z kolonii w Oleniwce, zdjęć satelitarnych, ekspertyz kryminalistycznych i analityków wojskowych, wykluczyli uderzenie przez systemy HIMARS w więzienie w Olenivce.
Kijów domaga się, aby świat zbadał wydarzenia w Oleniwce. Ukraina odwołała się do ONZ i Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) jako gwarantów porozumień w sprawie obrońców Azovstal, którzy zostali schwytani w Mariupolu i przewiezieni do okupowanej przez Rosję części obwodu donieckiego. Dwa dni po tragedii funkcjonariusze Czerwonego Krzyża próbowali dostać się na miejsce zdarzenia, ale Rosjanie im na to nie pozwolili. Przez prawie dwa miesiące od tragedii w Oleniwce nie pojawiły się informacje o śledztwie ONZ czy Czerwonego Krzyża.