Od 24 lutego 2022 r., daty rozpoczęcia wojny rosyjsko-ukraińskiej na pełną skalę, Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy przyjęła pięć decyzji w sprawie zastosowania sankcji wobec 298 Rosjan i 241 rosyjskich firm i organizacji. Jednak wśród nich są tylko trzy firmy rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego (MIC). Jest to określone w Publikacja na stronie internetowej organizacji State Watch.
Listy sankcji zostały przeanalizowane przez grupę analityków Trap Aggressor, której członkowie przetwarzali odpowiedź Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony na sankcje, które zostały uchwalone dekretami prezydenckimi. Analitycy zauważyli, że zdecydowana większość nałożonych sankcji dotyczy rosyjskich uczelni wyższych i ich rektorów. Jednocześnie sankcje prawie nie były stosowane wobec firm w rosyjskim kompleksie wojskowo-przemysłowym.
«Spośród 241 organizacji znajdujących się na ukraińskich listach sankcyjnych 236 to uczelnie wyższe (czyli 98% ogółu), trzy to firmy związane z rosyjskim kompleksem wojskowo-przemysłowym (1,2%) i dwa banki (0,8%). Jednocześnie decyzja w sprawie Międzynarodowego Banku Rezerw (dawniej JSC Sberbank) została podjęta przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony na początku lutego 2022 r. Jednak prezydent wydał dekret w sprawie niego trzy miesiące później, a mianowicie 24 maja.„, czytamy w publikacji.
Analitycy podkreślili, że wśród uniwersytetów, które znajdują się na liście sankcyjnej, jest wiele mało znanych w Ukrainie. Na przykład Państwowy Uniwersytet Rolniczy Północnych Zaurali, Kubański Państwowy Uniwersytet Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki, Instytut Humanitarny dagestański, Państwowa Akademia Rolnicza w Briańsku, Rosyjska Chrześcijańska Akademia Humanitarna i inne podlegały sankcjom Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. Zgodnie z ograniczeniami sankcji z rosyjskimi instytucjami edukacyjnymi, wymiana kulturalna, współpraca naukowa, kontakty edukacyjne i sportowe oraz programy rozrywkowe powinny zostać zawieszone.
Były trzy kompanie rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego, które zostały objęte ukraińskimi sankcjami od początku inwazji na pełną skalę:
- Akcyjna spółka finansowa „Sistema” (jest właścicielem koncernu „RTI Systems”, który produkuje sprzęt radiowy, systemy sterowania i komunikacji, w tym stacje radarowe „Woroneż” i „Kontener”);
- Grupa „Kronsztad” (produkuje drony, w tym „Orion”, a także zajmuje się sprzętem i oprogramowaniem dla nich);
- LLC „ITIS” (dostarcza naziemne i okrętowe stacje komunikacji kosmicznej dla rosyjskiej armii).
Analitycy stwierdzili, że polityka sankcji narodowych musi być traktowana priorytetowo, ponieważ w Ukrainie jest wiele firm związanych z rosyjskim kompleksem wojskowo-przemysłowym, ale w większości nadal unikają sankcji i dalszej konfiskaty.
Podobna sytuacja, jak zauważono w publikacji, rozwinęła się z osobami fizycznymi. W ciągu sześciu miesięcy Ukraina nałożyła sankcje na 298 obywateli Rosji, z czego 261 (87,5%) to szefowie rosyjskich uczelni wyższych, 35 (11,7%) osób objętych sankcjami zajmuje tam wyższe stanowiska rządowe, w tym dyktator Władimir Putin, a tylko 2 (0,7%) kieruje przedsiębiorstwami związanymi z rosyjskim kompleksem wojskowo-przemysłowym.
Tak więc wśród szefów dużych firm, które zostały objęte ukraińskimi sankcjami, byli właściciel pakietu kontrolnego w AFK Sistema Vladimir Yevtushenkov i dyrektor generalny Rosatomu, Aleksiej Lichaczow. Sankcje nałożono na Jewtuszenkowa na czas nieokreślony, na Lichaczowa – na 3 lata.
Należy zauważyć, że Władimir Jewtuszenkow stał się pierwszym rosyjskim oligarchą, od którego Wysoki Sąd Antykorupcyjny skonfiskował majątek na terytorium Ukrainy. Mówimy o 17 obiektach nieruchomości (działki, mieszkania, budynki niemieszkalne), a także udziałach w wielu ukraińskich firmach. Sprawa czeka na apelację.
2 września Gabinet Ministrów Ukrainy zaproponował Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony rozważenie zastosowania sankcji wobec rosyjskiego państwowego koncernu Rosatom i powiązanych z nim ponad 700 osób prawnych i fizycznych. Przedstawiciele tej państwowej firmy pomagają rosyjskim zbrodniarzom wojennym w zaporoskiej elektrowni jądrowej.