Wojna w Ukrainie
wtorek, 30 września, 2025
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result

Mobilizacja w Dniu Pokoju

22 września, 2022
Mobilizacja w Dniu Pokoju

Od 20 lat świat obchodzi Międzynarodowy Dzień Pokoju 21 września. Tak więc w pewnym momencie został przyjęty przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Każdy kraj świętuje na swój sposób, z własnymi cechami narodowymi. Na przykład w tym roku Rosja postanowiła ogłosić mobilizację w tym samym dniu, oczywiście, aby walczyć o pokój z nowymi siłami, nie pozostawiając kamienia na kamieniu.

Wiadomo, że prezydent Rosji Władimir Putin bardzo długo opierał się zapowiedzi mobilizacji, ponieważ obawiał się (i całkiem rozsądnie) niezadowolenia Rosjan, którzy nagle zdaliby sobie sprawę, że od widzów, obserwatorów „dzielnych zwycięstw rosyjskiej broni”, będą musieli zamienić się w mięso armatnie. Przez mobilizację szef Kremla faktycznie przyznał, że skłamał: „specjalna operacja wojskowa” nie idzie zgodnie z planem, że nie ma głośnych sukcesów „drugiej armii świata” i że tworzenie jednostek wojskowych tylko przez morderców, gwałcicieli i rabusiów wydobytych z więzień nie uratuje sytuacji.

Dlatego rosyjski przywódca nie mógł ograniczyć się do podpisania dekretu o mobilizacji lub skąpego ogłoszenia: „Podpisałem…”. Nie, musiał szczegółowo i przekonująco wyjaśnić potrzebę takiego kroku: dlaczego, po co, przeciwko komu, w jakim celu.

Rankiem 21 września Putin wygłosił płomienne przemówienie, które rozpoczął oczywiście od oskarżenia „zbrodniczych władz ukraińskich”: „Tematem mojego wystąpienia jest sytuacja w Donbasie i przebieg specjalnej operacji wojskowej mającej na celu uwolnienie go od neonazistowskiego reżimu, który przejął władzę w Ukrainie w 2014 roku w wyniku zbrojnego zamachu stanu”. Rosyjski przywódca zapewnił, że cele „specjalnej operacji wojskowej” w Ukrainie pozostają niezmienione i że „Rosja nie ma prawa zostawiać bliskich jej ludzi mieszkających w Ukrainie, aby rozerwać na strzępy katów”.

Tylko oskarżenie Ukrainy nie wystarczyłoby do wyjaśnienia potrzeby mobilizacji. Trzeba było uczynić cały świat zachodni winnym. „Celem tego Zachodu jest osłabienie, podzielenie i zniszczenie naszego kraju w końcu. Już wprost mówią, że w 1991 roku udało im się podzielić Związek Radziecki, a teraz nadszedł czas, aby sama Rosja rozpadła się na wiele regionów i regionów, które są śmiertelnie wrogie sobie nawzajem” – skarżył się Putin.

Nawiasem mówiąc, dzień wcześniej Stany Zjednoczone naprawdę mówiły o upadku Rosji. Na przykład były dowódca sił USA w Europie, gen. Ben Hodges, powiedział dosłownie: „Myślę, że realna możliwość, że zidentyfikowane słabości Władimira Putina są tak poważne, że możemy być świadkami początku końca nie tylko jego reżimu, ale samej Federacji Rosyjskiej”. Dlatego wezwał Zachód do przygotowania się na taki rozwój wydarzeń. „Jeśli nie przygotujemy się na taką okazję w taki sposób, w jaki nie przygotowaliśmy się na upadek Związku Radzieckiego, może to spowodować ogromną niestabilność w naszej geopolityce” – ostrzegł.

Oznacza to, że generał Hodges w ogóle nie mówił o swoim zamiarze zniszczenia Rosji i nie był zadowolony z takiej perspektywy. Wręcz przeciwnie, ubolewał, że taki rozwój wydarzeń spowodowałby niepotrzebne problemy dla świata. I w tym solidaryzuje się z całym amerykańskim i europejskim establishmentem. Obecnie ani Bruksela, ani Waszyngton, ani Londyn nie chcą, aby ogromna Rosja, pomimo wszystkich katastrof, które spowodowała, rozpadła się na kawałki, które nadal rozpoczęłyby konflikty o granice i aktywa. W końcu, zaledwie trzy dekady temu, nie chcieli upadku ZSRR.

Nie należy dyskutować o absurdalności oskarżeń ukraińskiego rządu o „neonazistów”. Wystarczy przypomnieć, że kilka godzin po ogłoszeniu tego płomiennego przemówienia między Ukrainą a Rosją miała miejsce wymiana więźniów. Z rosyjskich kazamat uwolniono 215 obrońców Ukrainy. A wśród nich – 108 bojowników pułku „Azov”, którzy w Rosji byli uważani za „elitę neonazizmu” w Ukrainie. To ich urapatriotyczne środowisko rosyjskie chciałoby być niemal publicznie stracone, zanim podda ich straszliwym torturom. To dla nich część rosyjskich deputowanych podjęła inicjatywę zniesienia moratorium na karę śmierci. I zwężaj co: po prostu puść do domu?

To nivroku wprowadziło Rosjan, przyzwyczajonych do wiary w telewizję bez odwołania, w umysłowe otępienie. Czym jest ta dziwna wojna z nazizmem? Gdzie jest ten nazizm, jeśli nawet „Azowianie” nie są takimi nazistami, skoro można ich bezkarnie wymieniać? A kto jeszcze – ojciec chrzestny Putina Wiktor Medwedczuk, którego nikt w Rosji nie chce znać.

Rosyjska czołowa propagandystka Margarita Simonyan napisała niedawno, komentując pomysł wymiany Medwedczuka na Ukraińców z rosyjskiej niewoli: „Ponieważ format „wszyscy są na Medwedczuku” sugeruje, że Medwedczuk jest dla nas tak ważny i cenny (czy jest tak ważny i cenny dla nas?), że dla jego dobra jesteśmy gotowi dać się zagalopować i zapomnieć do lepszych czasów o wszystkich naszych bojownikach, którzy są teraz w niewoli. Czego szuka Zełenski. Tak, że Władimir Władimirowicz, kochanie, zaniedbał słynnego Rosjanina jesttoryczna zasada „nie można zmienić żołnierza na feldmarszałka” i ze względu na „własnego ojca chrzestnego” obrażałaby i upokarzała własną armię tak okrutnie, jak to tylko możliwe”.

Cóż, Putin, w rozumieniu Simonyana, „obraził i upokorzył własną armię”. A teraz musi jakoś usprawiedliwić swojego szefa. Pośpiesznie wymyśla więc nową formułę. „Dlaczego my sami z Azowa zrobiliśmy wielkich bohaterów złodziei? To są naziści” – śpiewał teraz główny propagandzista Kremla.

W ten sposób stali bywalcy Kremla muszą teraz zmieniać buty w powietrzu. Ale to nie ratuje ich przed rosnącym niezadowoleniem rosyjskich obywateli. A jako szczypta liberalnie myślącej, tak dużej armii jest nadal obojętna, a zwłaszcza w środowisku aurapatriotycznym. Na rosyjskiej szowinistycznej publiczności teraz, jak mówią, jest „wycie na bagnach”. „Zostaliśmy zdradzeni, zostaliśmy porzuceni, wróg jest na Kremlu” – gdzieś teraz można opisać w dwóch słowach statusy w patriotycznym sektorze rosyjskich sieci społecznościowych.

W sektorze mniej podatnym na patriotyzm wyjaśnia się pytania: „jak uniknąć mobilizacji?”, „jak bezboleśnie złamać rękę?”, „gdzie się nie potknąć, aby nie wpaść na wezwanie?” itp. Przed granicami Finlandii i Mongolii ustawiły się kolejki samochodów tych, którzy nie chcą być zmobilizowani. Niektórzy z nich uciekają przynajmniej na Białoruś z żalu, ponieważ Batsk Łukaszenka nie przystąpił jeszcze otwarcie do wojny z Ukrainą. Najodważniejsi Rosjanie chodzą na wiece antymobilizacyjne. Tam są bite, robione na drutach i… przekazywanie wezwań do wojskowych urzędów rejestracyjnych i werbunkowych bezpośrednio w wydziałach okręgowych.

A czy Putin musiał się zmobilizować? Nie uratuje go przed haniebną porażką. Ale najwyraźniej nie miał już wyjścia. Po genialnej charkowskiej ofenzywie świat (nie tylko zachodni, ale także wschodni) w końcu przekonał się, że Rosja przegra.

Dość wymowny w tym aspekcie był szczyt SCO. Przywódcy azjatyccy zademonstrowali całkowity brak szacunku dla Władimira Putina, a nawet jednoznacznie zasugerowali potrzebę jak najszybszego zaprzestania działań wojennych w Ukrainie. A prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, którego Putin uważał niemal za przyjaciela, wyraźnie stwierdził, że jeśli Rosja chce jak najszybciej zakończyć wojnę w Ukrainie, musi zwrócić wszystkie okupowane ziemie, w tym Krym.

Z tej desperacji Putin zaczął podnosić stawkę. Najpierw zainicjował oświadczenia władz okupacyjnych na temat referendów w obwodach „L/DRL”, Chersoniu i Zaporoża. W regionie Charkowa już się nie udało. Ponadto zmusił Dumę Państwową do przyjęcia w trybie awaryjnym poprawek do kodeksu karnego, które wprowadziły pojęcia „mobilizacji” i „stanu wojennego”, wprowadziły karę za poddanie się i niewykonanie rozkazu oraz zwiększyły karę za dezercję. I jak wisienka na torcie – dekret o mobilizacji.

Oczywiście szef Kremla w ten sposób starał się przestraszyć przede wszystkim Zachód, aby rzucić Ukrainę na łaskę losu. Jednak teraz wszystko dzieje się dokładnie odwrotnie. Poparcie dla Ukrainy na świecie tylko rośnie. A wobec Rosji przygotowywane są nowe, jeszcze ostrzejsze sankcje.

Tematy: Lubko PetrenkomobilizacjaNajważniejsze wiadomościPułk "Azov"ReferendaRosjaRosyjskie zbrodnie wojennesankcje przeciwko RosjiStosunki ukraińsko-rosyjskieWiktor MedwedczukWładimir PutinWojna rosyjsko-ukraińska

NA TEMAT

Поліція та СБУ встановили підлітків, що слухали російський гімн у Києві

Policja i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zidentyfikowały nastolatków słuchających rosyjskiego hymnu w Kijowie

14 kwietnia, 2025
Розвідка підтвердила систематичне застосовання росіянами хімічної зброї проти Сил оборони

Wywiad potwierdził systematyczne stosowanie przez Rosjan broni chemicznej przeciwko Siłom Obronnym

14 kwietnia, 2025
Голова Сумської ОВА визнав нагородження військових у день атаки на місто

Szef sumskiej obwodowej administracji wojskowej uznał odznaczenie wojskowe w dniu ataku na miasto

14 kwietnia, 2025
Україна – не Росія? Історія зі скандалом навколо удару по Сумах має стати уроком для українців

Czy Ukraina to nie Rosja? Historia skandalu wokół ataku na Sumy powinna być lekcją dla Ukraińców

14 kwietnia, 2025
Китайські полонені розповіли про службу в російських підрозділах

Chińscy jeńcy opowiadali o służbie w rosyjskich jednostkach

14 kwietnia, 2025
Внаслідок російського удару по Сумах загинув командир 27-ї артбригади Юрій Юла

W wyniku rosyjskiego uderzenia na Sumy zginął dowódca 27. brygady artylerii Jurij Juła

14 kwietnia, 2025

RSS Kronika války v Ukrajině 🇨🇿

  • Ukrajina obdržela od Spojeného království více než 860 milionů eur na vojenské vybavení
  • Policie a bezpečnostní služba Ukrajiny identifikovala teenagery, kteří v Kyjevě poslouchali ruskou hymnu
  • Rozvědka potvrdila systematické používání chemických zbraní Rusy proti obranným silám

RSS Kronika vojny v Ukrajine 🇸🇰

  • Ukrajina dostala od Spojeného kráľovstva viac ako 860 miliónov EUR na vojenské vybavenie
  • Polícia a bezpečnostná služba Ukrajiny identifikovali tínedžerov počúvajúcich ruskú hymnu v Kyjeve
  • Spravodajské služby potvrdili systematické používanie chemických zbraní Rusmi proti obranným silám

RSS Kronika vojne v Ukrajini 🇸🇮

  • Wojna w Ukrainie

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.

No Result
View All Result
  • Válka v Ukrajině (CZ) 🇨🇿
  • Vojna v Ukrajine (SK) 🇸🇰
  • Vojna v Ukrajini (SI) 🇸🇮
  • Rat u Ukrajini (HR) 🇭🇷
  • Rat u Ukrajini (RS) 🇷🇸
  • Война в Украйна (BG) 🇧🇬
  • Украинадағы соғыс (KZ) 🇰🇿

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.