Najwyższe kierownictwo wojskowe terrorystycznego państwa Rosji było podzielone w swoich opiniach na temat dalszej strategii prowadzenia wojny z Ukrainą na tle udanego kontrataku Sił Zbrojnych Ukrainy. Jednocześnie rosyjski prezydent i zbrodniarz wojenny Władimir Putin nadal osobiście wydaje rozkazy prowadzenia działań wojennych. Pisze o tym Cnn powołując się na źródła zbliżone do amerykańskiego wywiadu i jego sojuszników.
Według publikacji rosyjscy przywódcy wojskowi próbują uzgodnić, na czym skupić swoje wysiłki w celu wzmocnienia linii obronnych. Rosyjskie wojsko nie może się zgodzić, jak najlepiej oprzeć się niespodziewanej ofensywie Ukrainy na polu bitwy.
Poinformowano również, że zgodnie z danymi przechwyconymi przez wywiad, rosyjscy oficerowie kłócą się ze sobą i skarżą się przyjaciołom i krewnym w Rosji na decyzje podjęte przez Moskwę.
Według dwóch źródeł Władimir Putin nadal osobiście wydaje rozkazy generałom. Jest to bardzo nietypowa taktyka dowodzenia w dzisiejszych siłach zbrojnych, która według tych źródeł mówi o nieefektywnej strukturze dowodzenia, która utrudnia Rosji od początku inwazji.
W odpowiedzi na niepowodzenia na polu bitwy doszło już do przegrupowań w dowództwie wojskowym rosyjskiej armii, w wyniku czego struktura dowodzenia Rosji stała się jeszcze wygodniejsza niż wcześniej, mówią źródła. Na przykład dowódca, który dowodził większością jednostek okupantów w regionie Charkowa, sprawował urząd tylko przez 15 dni i został zwolniony ze stanowiska.
Według naszej strony internetowej, rankiem 21 września prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację w Federacji Rosyjskiej. W ramach częściowej mobilizacji w Rosji należy powołać 300 tysięcy ton. Rezerwistów.