Ukraina samodzielnie zdecyduje, jak wyzwolić Krym od rosyjskich najeźdźców, a deokupacja półwyspu odbędzie się dokładnie, a działania wojenne nigdy nie będą skierowane przeciwko ludności cywilnej. Oświadczył o tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na konferencji prasowej po drugim szczycie Platformy Krymskiej, który odbył się dzisiaj, 23 sierpnia.
Takie oświadczenie głowy państwa odpowiedziało na pytanie, czy Siły Zbrojne uciekną się do otwartych ataków na oddziały państwa terrorystycznego.
wideo z Kancelarii Prezydenta
„Zwrócimy Krym, bo to jest nasze terytorium. W dowolny sposób, w jaki zdecydujemy. Będziemy decydować sami, bez konsultacji z jakimkolwiek innym krajem na świecie” – oświadczył.
Tym samym prezydent zaprzeczył fałszerstwom rosyjskich propagandystów o wpływie Zachodu na Kijów.
„Jeśli chodzi o otwarte ataki, Ukraina nie zadaje żadnych ciosów ludności cywilnej, zarówno w innych krajach, jak i w Ukrainie. A Krym to Ukraina, to tymczasowo okupowane terytorium. Wiemy, co robimy. Wiemy, gdzie znajdują się obiekty wojskowe, gdzie składy amunicji na tymczasowo okupowanym terytorium. Tam ukraińskie wojsko może działać zgodnie z planem” – podkreślił.
Zełenski powiedział również, że deokupacja Krymu będzie historycznym krokiem antywojennym dla całej Europy. Szef państwa zaakcentował, że tylko Ukraina jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo i normalne życie na półwyspie.
