W okupowanym Berdiańsku w obwodzie zaporoskim w piątek 26 sierpnia zabrzmiała eksplozja. Alexander Kolesnikov został ranny, który został mianowany przez okupantów „zastępcą szefa policji drogowej” w Berdiańsku. W wyniku eksplozji otrzymał rany odłamkowe, trafił do szpitala. Później okazało się, że zmarł w szpitalu.
„W tymczasowo okupowanym Berdiańsku, w obwodzie zaporoskim, rozległa się eksplozja, w wyniku której ranny został tak zwany zastępca szefa policji drogowej, Aleksander Kolesnikow, mianowany przez siły rosyjskie. Zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń” – poinformowały „Telegram” Operacyjne Siły Zbrojne Ukrainy.
Według władz okupacyjnych wybuch zabrzmiał w pobliżu ośrodka rekreacyjnego „Górnik Krzywy Róg”. Rosyjskie media opublikowały zdjęcia, na których zarejestrowano samochód służbowy uszkodzony w wyniku eksplozji.
Początkowo informowano, że zastępca szefa policji drogowej otrzymał rany odłamkowe, ale później Napisałże według lokalnej administracji okupacyjnej Kolesnikow zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Rosyjskie media poinformowały również, że materiały wybuchowe zostały przymocowane do drzewa. Do tej pory nie było żadnych informacji ze strony ukraińskich władz.
Ofiarą jest Aleksander Kolesnikow, który został mianowany przez najeźdźców „zastępcą szefa policji drogowej” w Berdiańsku. Okupanci oskarżyli Siły Zbrojne Ukrainy o próbę zabicia Kolesnikowa.