Ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej przygotowują się do poparcia zawieszenia umowy o ułatwieniach wizowych z Rosją. O tym Raporty Financial Times.
„Niedopuszczalne jest, aby rosyjscy turyści chodzili po naszych miastach i nasypach. Musimy wysłać sygnał do narodu rosyjskiego, że ta wojna nie jest normalna, jest nie do przyjęcia” – powiedział wysoki rangą urzędnik UE cytowany przez „FT”.
Inne źródło publikacji zauważa, że Bruksela stara się „nie poprzestać na ograniczaniu uproszczenia wizowego” i może przyjąć dodatkowe środki w tym kierunku do końca roku.
Unia Europejska i Rosja przyjęły umowę o ułatwieniach wizowych w 2007 roku. Natychmiast po rosyjskiej inwazji w Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 r. jej część została zawieszona wobec urzędników, dyplomatów i biznesmenów.
Niektóre kraje, w szczególności Czechy i Polska, samodzielnie zaprzestały wydawania wiz Rosjanom w odpowiedzi na rosyjską agresję. W ostatnich tygodniach UE debatuje, czy taka decyzja nie powinna zapaść na poziomie całego bloku.
Kraje bałtyckie, Polska i Finlandia aktywnie opowiadają się za całkowitym zaprzestaniem wydawania wiz obywatelom rosyjskim w UE. Zamiast tego Niemcy, zależne od turystyki kraje Europy Południowej i czołowy dyplomata UE Josep Borrell sprzeciwili się takiemu posunięciu.