Dwór w Trypolisie (Liban) wypuścił statek ze skradzionym ukraińskim zbożem. Na decyzję odpowiedziało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy. Zaznaczyli, że są „rozczarowani decyzją sądu” o usunięciu aresztu z syryjskiego statku przewożącego ukraińskie produkty rolne skradzione przez Rosję. I zaznaczyli, że „pomimo dostarczonych dowodów, sąd nie wziął pod uwagę stanowiska właściwych władz Ukrainy”. MSZ wezwało do uchylenia decyzji o poinformowaniu o aresztowaniu ze statku Laodycea.
„Ta decyzja faktycznie zachęca Rosję do kontynuowania kradzieży na tymczasowo okupowanym południu Ukrainy z poczuciem bezkarności. Ponadto tą decyzją Liban faktycznie podważa własne bezpieczeństwo żywnościowe, alienując Ukrainę jako wiarygodnego partnera. Wzywamy stronę libańską do cofnięcia decyzji o aresztowaniu statku laodycei i podjęcia środków w celu zapobieżenia dalszym próbom wykorzystania Libanu do transakcji ze skradzionymi ukraińskimi zbożami., – określone w Wypowiedź Mfa.
Zaznaczono, że decyzja libańskiego sądu pozwala statkowi, który jest pod wpływem międzynarodowych sankcji z powodu nielegalnego eksportu towarów z tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, na swobodne opuszczenie portu w Trypolisie ze skradzioną ukraińską mąką i jęczmieniem.
Należy zauważyć, że po podpisaniu w Stambule porozumienia o odblokowaniu ukraińskich portów, pierwszy transporter zbożowy z Odessy udał się do Libanu.
Przypomnijmy, że 31 lipca w porcie w Trypolisie w Libanie zatrzymano syryjski statek ze skradzionym ukraińskim zbożem. Później Ukraina zaoferowała stronie libańskiej zakup mąki i jęczmienia po obniżonej cenie.