Około godziny 05:00 rano w środę, 3 sierpnia, w Mikołajowie rozległy się eksplozje, w wyniku których wybuchł pożar i supermarket został zniszczony, powiedział mer Aleksander Senkiewicz.
«Potężne eksplozje zabrzmiały w Nikołajewie około piątej rano. Są przyjazdy. Pożar wybuchł w jednej z dzielnic miasta, w drugiej – w zniszczonym supermarkecie», – Napisał jest na swoim kanale Telegram.
Sienkiewicz powiedział, że na miejscu przyjazdu pracują służby ratownicze.
Wcześniej, wieczorem 2 sierpnia, naoczni świadkowie poinformowali, że w Mikołajowie słychać było wybuchy.
Ogólnie rzecz biorąc, Rosjanie codziennie ostrzeliwują Mikołajów, używając w szczególności artylerii i pocisków do zestrzeliwania celów powietrznych. Tak więc podczas ostrzału miasta 2 sierpnia między innymi zniszczyli akademik, a jeszcze wcześniej – szpital.
29 lipca Rosjanie wystrzelili pociski kasetowe na przystanek transportu publicznego w Mikołajowie, zabijając w sumie siedem osób.
Podczas ostrzału Nikołajewa 31 lipca Rosjanie zaatakowali dom jednego z najbogatszych ukraińskich biznesmenów, 74-letniego Aleksieja Wadaturskiego: on i jego żona zginęli.