Jeden z ataków artyleryjskich wojsk terrorystycznego państwa Rosji uszkodził pierwszą jednostkę przepompowni Warsztatu Ciepła i Komunikacji Podziemnej. Kolejne „przybycie” doprowadziło do częściowego zniszczenia straży pożarnej odpowiedzialnej za bezpieczeństwo ZNPP. Jest prawdopodobne, że wróg atakuje z wioski Vodiane. O tym Informuje Wywiad Obronny Ukrainy na Facebooku.
Ostrzał wroga podobno spowodował zapłon lasów i trawy w okolicznych obszarach, powodując znaczny dym. Gaszenie pożarów spowodowanych ostrzałem jest trudne ze względu na ostrzał straży pożarnej.
Jednocześnie okupanci aktywnie tworzą „obraz” dla własnej propagandy. W tym celu niedawno na stację przywieziono dwa autobusy „statystów”, które mają służyć jako rzekomo „lokalni mieszkańcy i personel”. Prawdziwi mieszkańcy i pracownicy odmawiają udziału w takich produkcjach.
„Do steli „Enerhodar” przy wjeździe do miasta Rasziści zamontowali samobieżną instalację artyleryjską „Piwonia” z literą „Z” nałożoną białą farbą. Niebiesko-żółta ukraińska flaga została podniesiona na ACS. Oczywiście, zostanie ona wykorzystana do kolejnej prowokacji w celu oskarżenia Sił Zbrojnych Ukrainy”, – głosi komunikat.
Przypomnijmy, że Rosjanie ostrzelane i schwytane Zaporoska Elektrownia Jądrowa w dniu 4 marca. Personel stacji pozostał ukraiński. W lipcu okazało się, że Rosjanie sprzęt napędzany amunicją do maszynowni jednostki napędowej ZNPP.
5 sierpnia Rosjanie zorganizowali prowokację i dwukrotnie ostrzelali terytorium elektrowni, która jest pod kontrolą okupantów. Unia Europejska zareagowała na tę sytuację, potępiając Działania wojskowe Rosji z terytorium wokół elektrowni jądrowej. 8 sierpnia Ukraina zwróciła się do ONZ i MAEA z prośbą o wysłanie misji bezpieczeństwa do Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Jednak na początku sierpnia MAEA oświadczyła, że sytuacja w elektrowni jądrowej wymknęła się spod międzynarodowej kontroli.