Wywiad USA ustalił, że rosyjskie wojskowe państwa terrorystyczne starają się fałszować dowody, aby pociągnąć ukraińskich żołnierzy do odpowiedzialności za atak na więzienie w okupowanej Oleniwce, w którym zginęło ponad pół setki ukraińskich jeńców wojennych. Zostało to zgłoszone przez agencję The Associated Press w odniesieniu do danych wywiadowczych.
Według amerykańskiego urzędnika zaznajomionego z ustaleniami wywiadu, Rosja próbuje sfabrykować sprawę w taki sposób, aby oskarżyć ukraińskich żołnierzy o uderzenie w Oleniwkę. Agresor zamierza stworzyć wrażenie, że Siły Zbrojne Ukrainy rzekomo zaatakowały kolonię z amerykańskiego MLRS HIMARS lub artylerii.
Amerykański urzędnik, pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedział, że przedstawiciele Federacji Rosyjskiej mogą rzucać amunicję z systemów rakietowych średniego zasięgu lub MLRS HIMARS na miejsce zdarzenia. W ten sposób agresor ma nadzieję przerzucić winę za zabijanie jeńców wojennych na ukraińskie siły zbrojne.
Dla przypomnienia, 29 lipca okazało się, że Rosjanie strzelali do koszar z ukraińskimi jeńcami wojennymi artylerią. Później SBU opublikowała rozmowy między bojownikami grupy „DRL”, z których wynika, że do tragedii doszło nie z powodu ostrzału, ale w wyniku detonacji materiałów wybuchowych trzymanych tam przez Rosjan.
Według różnych źródeł w wyniku ataku terrorystycznego zginęło od 40 do 53 ukraińskich żołnierzy, którzy zostali schwytani w maju, pozostawiając oblężony Azovstal w Mariupolu.
Wywiad Obronny Ukrainy poinformował później, że eksplozja kolonii w Oleniwce, gdzie Rosjanie przetrzymywali ukraińskich jeńców wojennych, została przeprowadzona przez najemników prywatnej kompanii wojskowej Wagnera, obecnie zwanej „Ligą”, na żądanie jej nominalnego właściciela Jewgienija Prigożyna, nazywanego „kucharzem Putina”.