We wtorek 16 sierpnia w rosyjskiej wojskowej bazie lotniczej we wsi Hvardiiske na Krymie rozległo się kilka eksplozji. Donoszą o tym rosyjskie media.
Według naocznych świadków nad wojskową bazą lotniczą widoczne są kłęby czarnego dymu. Krótko przed tym kilka eksplozji zabrzmiało na terenie obiektu wojskowego.
Rosyjskie agencje wojskowe sprawdzają wersję z atakiem małego bezzałogowego statku powietrznego na skład amunicji. Szef Bellingcat Hristo Grozev Wyjaśnić, że w bazie lotniczej znajdowało się 12 samolotów SU-24M i 12 SU-25SM.
Seria eksplozji rozległa się na lotnisku pod Symferopolem
Przypomnijmy, że rankiem 16 sierpnia na Krymie eksplodował rosyjski skład amunicji. Po raz pierwszy rosyjskie Ministerstwo Obrony uznało eksplozje na Krymie za sabotaż.