Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis uważa za konieczne omówienie wysłania sił pokojowych do zaporoskiej elektrowni jądrowej. Powiedział to przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych UE w Pradze, Raporty „Europejska Prawda”.
„Nigdy nie byliśmy bliżej katastrofy nuklearnej niż teraz. Szczerze mówiąc, wyrażanie żalu z powodu samej sytuacji może nie wystarczyć” – powiedział dyplomata.
Według niego siły pokojowe zapewnią bezpieczeństwo nuklearne wewnątrz i wokół ZNPP.
„Myślę, że musimy wrócić do podobnych dyskusji, które prowadziliśmy prawie sześć miesięcy temu, że być może nawet wojskowe siły pokojowe, które zapewnią bezpieczeństwo jądrowe wewnątrz i wokół ZNPP, mogą być omawiane i oczywiście są konieczne” – dodał litewski minister spraw zagranicznych.
Przypomnijmy, że sytuacja wokół Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, która została przejęta przez okupantów i jest atakowany ze strony wojsk rosyjskich od dawna jest problemem na świecie. Dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi Zgłoszone 29 sierpnia misja była „w drodze” do ZNPP, podkreślając, że agencja powinna zagwarantować bezpieczeństwo największego obiektu jądrowego w Ukrainie i w Europie.
29 sierpnia misja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) opuściła Wiedeń i udała się w Ukrainę. W najbliższych dniach rozpocznie prace w zaporoskiej elektrowni jądrowej. Misja ma trzy główne cele: ochronę fizyczną, bezpieczeństwo jądrowe i gwarancję nierozprzestrzeniania materiałów jądrowych.