Prezydent Turcji na drugim szczycie Platformy Krymskiej Recep Tayyip Erdogan powiedział, że Krym powinien wrócić w Ukrainę. Jest to zgłaszane przez „Europejska Prawda».
„Od samego początku Turcja otwarcie twierdziła, że aneksja Krymu jest niekonstytucyjna i nielegalna i nie uznaje jej. Jest to stanowisko pryncypialne zarówno ze względów prawnych, jak i moralnych. Prawo międzynarodowe zasadniczo określa, że Krym musi wrócić w Ukrainę, której jest integralną częścią” – powiedział Erdogan.
Według jego słów, deokupacja ukraińskiego półwyspu jest wymogiem prawa międzynarodowego, a także ważnym elementem globalnego bezpieczeństwa i stabilności. A zachowanie integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy jest „niezwykle ważne nie tylko dla regionalnego, ale także dla globalnego bezpieczeństwa i stabilności”.
„Dla Turcji priorytetem jest również zapewnienie bezpieczeństwa i dobrobytu naszym spokrewnionym Tatarom krymskim, którzy są jedną z rdzennych ludów Krymu. Nasi Tatarzy krymscy uważnie obserwują ostatnie wydarzenia na Krymie” – dodał Erdogan.
Prezydent Turcji podkreślił, że jego państwo wspiera władze ukraińskie i Tatarów krymskich, którzy obecnie walczą o spokojne życie w swojej ojczyźnie.
Według naszej strony internetowej, dziś w Ukrainie odbył się drugi szczyt Platformy Krymskiej: wzięło w nim udział około 60 uczestników. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina samodzielnie zdecyduje, jak wyzwolić Krym od rosyjskich najeźdźców, a deokupacja półwyspu odbędzie się dokładnie, a działania wojenne nigdy nie będą skierowane przeciwko ludności cywilnej.